MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kasprzak wraca na salony

Krzysztof Wypijewski
W Gorican najlepszy okazał się Krzysztof Kasprzak. Do elity awansowali także Matej Zagar i Niels K. Iveresen. Sztuka ta nie udała się m.in. Krzysztofowi Buczkowskiemu z Polonii.

W Gorican najlepszy okazał się Krzysztof Kasprzak. Do elity awansowali także Matej Zagar i Niels K. Iveresen. Sztuka ta nie udała się m.in. Krzysztofowi Buczkowskiemu z Polonii.


Sobotni turniej był bardzo zacięty i wyrównany. Najlepiej świadczy o tym fakt, że triumfator imprezy uzbierał zaledwie 11 punktów.<!** reklama>

- Ciężka praca popłaca. Udowodniłem, że nie jestem zawodnikiem, który spala się w najważniejszych momentach - powiedział „Kasper” zaraz po zawodach. - Wygrałem, bo zmieniłem swoje nastawienie do żużla. Kiedyś za bardzo się spinałem. Zacząłem podpatrywać Chrisa Holdera i Darcy’ego Warda, z którymi ścigam się w Poole. Ich podejście bardzo mi się podoba. Biorę z nich przykład i to daje efekty - dodał Kasprzak, który w 2008 roku był stałym uczestnikiem cyklu (w klasyfikacji końcowej zajął 14. miejsce).

O dwóch pozostałych miejscach na podium musiał rozstrzygnąć dodatkowy miniturniej. Wszystko dlatego, że aż pięciu zawodników miało na koncie po 10 oczek. Pierwsze dwa wyścigi barażowe wygrali Zagar oraz Iversen i bezpośrednio awansowali do finału. W kolejnym biegu spotkali się przegrani z poprzednich gonitw, czyli Ales Dryml, Leon Madsen i Troy Batchelor. Czołowa dwójka (Czech i Duńczyk) dołączyła do Zagara i Iversena. W decydującej odsłonie górą byli dwaj ostatni i to oni, obok Kasprzaka, cieszyli się z awansu. Co ciekawe, cała trójka ściga się dla Stali Gorzów.

Szansę występu w GP’2013 ma też Ales Dryml, który w Gorican był czwarty. Przepisy jasno bowiem precyzują, że za zawodnika, który utrzymał się w elicie, ale rezygnuje z dalszej jazdy (Jason Crump) powinien startować pierwszy rezerwowy cyklu (A. Dryml). Jeśli regulamin nie zmieni się, to Andreas Jonsson, który najprawdopodobniej zajmie w tym roku 9. miejsce, będzie musiał liczyć na stałą dziką kartę.

W sobotę nie powiodło się pozostałym Polakom. Krzysztof Buczkowski był dziesiąty (8 pkt), Grzegorz Walasek dwunasty (6), a Adrian Miedziński piętnasty (4).

Wyniki: 1. Krzysztof Kasprzak (Polska) 11 (3,1,3,1,3), 2. Matej Zagar (Słowenia) 10+3+3 (1,3,3,2,1), 3. Niels Kristian Iversen (Dania) 10+3+2 (3,2,2,2,1), 4. Ales Dryml (Czechy) 10+2+3+1 (1,2,2,3,2), 5. Leon Madsen (Dania) 10+2+2+0 (1,3,1,2,3), 6. Troy Batchelor (Australia) 10+1+1 (3,3,0,3,1), 7. Hans Andersen (Dania) 8 (2,3,0,d,3), 8. Martin Vaculik (Słowacja) 8 (0,2,1,3,2), 9. Peter Ljung (Szwecja) 8 (0,1,3,2,2), 10. Krzysztof Buczkowski (Polska) 8 (2,1,1,3,1), 11. Martin Smolinski (Niemcy) 7 (1,0,2,1,3), 12. Grzegorz Walasek (Polska) 6 (3,0,2,1,0), 13. Peter Kildemand (Dania) 5 (2,2,w,1,0), 14. Jurica Pavlic (Chorwacja) 5 (2,u,1,0,2), 15. Adrian Miedziński (Polska) 4 (w,1,3,0,0), 16. Michael Jepsen Jensen (Dania) 0 (0,0,0,0,0).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!