Większość właścicieli kart płatniczych zapomina o podpisie na karcie i pozostawia jasny element, nie zdając sobie sprawy z błędu, który popełnia. Mastercard postanowiło raz na zawsze rozprawić się z tym problemem. Od kwietnia 2019 r. karty płatnicze wydawane przez Mastercard nie będą posiadały miejsca na podpis.
Pasek z podpisem na karcie płatniczej
Skąd taki element wziął się w ogóle na magnetycznej karcie, którą coraz częściej płacimy szybko, sprawnie, zbliżeniowo lub potwierdzając transakcję PINem? To jedna z pozostałości po poprzedniej epoce w rozwoju kart płatniczych.
Pasek z podpisem zniknął już z kart płatniczych klientów w USA i Kanadzie. To właśnie tam nastąpił test pomysłu i sprawdzenie jak to działa w praktyce. Już od kwietnia 2018 r. karty nie posiadają tego elementu, a sprzedawcy, fakultatywnie mogą wymagać od klienta podpisu, ale to czy skorzystają z tej możliwości zależy od właściciela.

Mastercard kończy z przestarzałym systemem
18 października 2018 r. firma Mastercard wydała oficjalny komunikat, w którym zapowiedziała, że doświadczenia zdobyte w USA i Kanadzie będą miały wpływ na cały rynek kart płatniczych. Rubryka z podpisem ma zniknąć z kart magnetycznych również w innych krajach. Nowe zasady korzystania z kart płatniczych Mastercard mają obowiązywać od kwietnia 2019 r.
Od kwietnia 2019 nie będzie już obowiązku zamieszczania na karcie płatniczej wzoru podpisu posiadacza. To przestarzała forma potwierdzenia tożsamości właściciela i wątpliwa przeszkoda, z którą łatwo rozprawiają się oszuści. Technologia poszła bardzo do przodu i powstało wiele innych sposobów na uchronienie się przed kradzieżą karty i jej nieoczekiwanym wykorzystaniem.
Decyzja Mastercard jest śmiałym krokiem w przód. Czy zmiany są słuszne?
Czy twoje pieniądze i dane są bezpieczne? Te strony padły of...
