https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kamila Przybyła - afera szklankowa, czy woda sodowa

Kamila Przybyła po zakończeniu kariery przez Monikę Pyrek i Annę Rogowską jest najlepszą zawodniczką w Polsce w tej konkurencji. Jest dopiero jednak na początku drogi do wielkich sukcesów seniorskich.
Kamila Przybyła po zakończeniu kariery przez Monikę Pyrek i Annę Rogowską jest najlepszą zawodniczką w Polsce w tej konkurencji. Jest dopiero jednak na początku drogi do wielkich sukcesów seniorskich. Dariusz Bloch
Tyczkarka Zawiszy zaatakowała klub i Ministerstwo Sportu za żenujące jej zdaniem nagrody za sukcesy. Zawodniczka, jak ustaliliśmy, mija się z prawdą!„Express”ujawnia, ile warte są szklanki prezesa i smycz ministra dla Kamili Przybyły. Fakty są szokujące.

Podczas podsumowania sezonu Stowarzyszenia Lekkoatletycznego WKS Zawisza 19-letnia juniorka Kamila Przybyła otrzymała statuetkę i komplet szklanek. Zawodniczka poczuła się urażona, a swoje niezadowolenie wyraziła na mediach społecznościowych.
- Za dwa rekordy Polski na hali (4,22) i na stadionie (4,30), za dwa złote medale mistrzostw Polski, najlepszy wynik wśród seniorów oraz brązowy medal mistrzostw Europy juniorów na uroczystym zakończeniu sezonu otrzymałam od kochanego klubu 6 gustownych szklaneczek... A parę tygodni wcześniej od ministerstwa sportu otrzymałam smyczkę, notes i długopis... ? Ehh...chyba czas się przerzucić na piłkę nożną - napisała.
Wiadomość zacytowała jedna z gazet centralnych i portal stacji telewizyjnych, która wkomponowała żale lekkoatletki w problem miernego nagradzania sportowców m.in. 200 złotych nagrody za zwycięstwo w Polskiej Lidze Pływackiej dla Alicji Tchórz.
W obu przykładach (Tchórz jest seniorką, a zawiszanka juniorką) jest jednak sporo różnic, a zawodniczka delikatnie mówiąc mija się z prawdą.
Ustaliliśmy, ile dokładnie warte są „szklanki” od ukochanego klubu?
Po pierwsze .Kamila Przybyła zapomniała powiedzieć, że CWZS Zawisza na wniosek Stowarzyszenia Lekkoatletycznego przyznał jej w 2015 roku stypendium roczne podzielone na miesięczne raty wypłacane ze spłatą od lutego w wysokości 10.000 zł.
Po drugie. Na wniosek klubu zawodniczka otrzymuje co miesiąc stypendium od prezydenta miasta w wysokości 300 zł. W podobnej kwocie stypendium przekazuje co miesiąc Urząd Marszałkowski.
- Nakłady na tę zawodniczkę w sekcji w 2015 roku były jedne z najwyższych - mówią oburzeni postawą lekkoatletki działacze. - Wiosną sekcja pokryła jej koszty obozu w RPA, w trakcie sezonu zakupiono dla niej trzy tyczki, każda po 1500 zł, za kilka dni zawodniczka leci na obóz do RPA, na który sekcja dofinansowała zakup biletów w wysokości 3800 zł. Tyczkarka korzystała także z pomocy finansowej w zakupie dwóch par butów po 500 zł, a także w trakcie dochodzących zgrupowań miała zapewnione dożywianie na Zawiszy.
Ile warte są wręczone symboliczne smycze, notes i długopis wręczone w Ministerstwie Sportu?
Po zdobyciu brązowego medalu mistrzostw Europy zawodniczka będzie otrzymywać przez rok stypendium z ministerstwa wypłacane przez związek w wysokości 690 zł brutto. Do tego trzeba dołożyć przynajmniej koszty trzech zgrupowań, ubiór reprezentacyjny, odżywki - to kolejne parę tysięcy złotych. Zawodniczka zapomniała również, że wyniki, które osiąga są rekordowe, ale na poziomie juniorek. A w polskim i bydgoskim sporcie trudno znaleźć przykłady płacenia za sukcesy młodzieżowe. Raz uzyskany wynik 4,30 nie budzi nawet zainteresowania organizatorów komercyjnych mityngów dla seniorów.
Kiedy dziś odwiedziliśmy krytą bieżnię Zawiszy nie znaleźliśmy sportowca, trenera, czy działacza z jej sekcji, który nie potępiłby wpisu Kamili Przybyły.
W „aferze szklankowej” głos zabrał także Paweł Wojciechowski, złoty i brązowy medalista mistrzostw świata, który tak odpowiedział Kamili:
„Ja za juniora cieszyłem się ze stypendiów, a tych nie było mało, uważam, że dla tak młodego człowieka (18-19 lat), kwota - sporo powyżej średniej krajowej - przy zapewnionych obozach i szkoleniu jest wystarczająca i nie pozwalająca zachłysnąć się „sukcesami”. Zarabia się w wieku seniora!! Na pewno nie tyle, ile piłkarze i z tym trzeba się pogodzić, ale myślę, że są to godziwe pieniądze pozwalające trenować i przygotować się np. do Igrzysk Olimpijskich, na których zdobycie medalu zapewnia emeryturę.
Po 24 godzinach i jednostronnie zredagowanym artykule w Internecie, pod którym pojawiły się setki złośliwych komentarzy wpis zniknął ze strony Kamili Przybyły, ale uraza w sercach działaczy pozostanie pewnie na dłużej.

Komentarze 18

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
Polska
Do Pawła Wojciechowskiego - Zapomniał wół jak cieleciem był?
R
Roman Kołtoń
Pawełku widać ze ci się grunt pod nogami pali, niestety jak wszędzie zmiana pokolenia, starość odchodzi a przychodzi młodość, w twoim klubie świeci tylko jedna gwiazda... to ona ;-)
S
Skorpion
Do wiadomości ten pan redaktor prowadzi stronę internetowa dla klubu reszte sami sobie dopowiedzcie
k
krosta
Świetny artykuł! Jak tak źle i niedobrze komuś, to niech pokaże na igrzyskach, na co go stać! Karcić takie roszczeniowe postawy. Chce pieniądze na swoje hobby? To niech znajdzie sobie sponsora i będzie wybitna w tym co robi!
E
Enej
Dałem ci kamień z napisem love,no bo kwiaty szybko schna..
Zabrałem ci kamień z napisem love,teraz mam milionów sto,a tobie dam co chciałaś mieć-te kwiaty za złotych pięć! :P
O
Olaf
Artykul jest stronniczy. Widać tylko jedna strone medalu, a co z drugą. Niech na ten temat wypowiedzą sie zawodnicy, a nie dzialacze i prezesi!
O
Obiektywny
Pieniążki, które dostaje w ramach stypendiów są za osiągnięcia z poprzedniego roku i dopóki nie opuszcza treningów oraz normalnie trenuje to należą się jej jak psu buda... Sprzęt oraz zgrupowania zapewne nie są finansowane z pieniędzy klubu tylko z dotacji, które dostaje czyt. punktów, które między innymi ta zawodniczka zdobyła w ubiegłym roku. Może gdyby autor tekstu nie był związany z CWZS ZAWISZA tekst byłby obiektywny... a tak dopuszcza się do napiętnowania publicznie osoby aby inni nie odważyli się zabrać głosu...
M
Mis
Dobry tytuł
H
Holaholaniepiszbyleco
Dziewczyna ma klasę MM i stypendium się Jej należy jak psu wiadomo....cieżko pracuje,a trener pilnuje żeby nie było lekko...do tego studiuje.....warunki w jakich trenuje są do obejrzenia Gdańska 163.....pobiła 2 rekordy Polski nie byle jakich zawodniczek....dziennikarzom zanim wydadzą opinie proponowałbym głęboka analizę problemu,bo problem jest!!!!!!,a gdyby ktoś chciał znać prawdę to dowiedziałby się,ze zawodniczce nie chodziło o kasę tylko o to ze tymi szklaneczkami ktoś ja namawia do picia alkoholu.....gratuluje wyobraźni tym co wymyślili żeby nastolatce w podziękowaniu dać szklanki a nie np.30 róż......kobiety kochają kwiaty!!!!!!!
k
kibic
Przecież taka sama treść artykułu jest w Gazecie Pomorskiej chyba ci sami dziennikarze pracują w różnych gazetach. Albo po prostu urażeni działacze przynieśli gotowy tekst do lokalnych mediów, żeby zniszczyć utalentowaną dziewczynę
A
ADAM
a kto ma ją sponsorować? rodzice? państwo zbiera laury, że sportowcy reprezentują nas na zawodach międzynarodowych, to niech państwo płaci!
Z
Zosia
ludzie czy wy liczyć nie umiecie? ona miesięcznie ma z 1500 zł. Żeby osiągać wyniki trzeba inwestować. Niech Pan co artykuł napisał się nie ośmiesza, że klub jej tyczki po 1500 zł kupił, a na czym ma skakać? łaskę klub robi, że inwestuje w sprzęt? ŻENADA
o
obserwator
moze majteczki sie nie spodobaly
k
kkk
Smarkuli w głowie się poprzewracało
N
Nemo
Bardzo jestem ciekawy Twojego zdania w tej sprawie. Skoro masz jakieś rewelacje to je przedstaw i nie wciskaj kitu o cenzurze .Bardzo ciekawe, że cenzura puściła post w którym obnażasz jej niegodziwości .No to jak jest naprawdę z tą cenzurą na tym portalu ,moim zdaniem ściemniasz. Ja nie widzę w tym artykule ingerencji działaczy.Widzę natomiast konkretne kwoty i merytorycznie uzasadnione opinie[wojciechowski]
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski