Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Już dziś myślą o przyszłości

Marek Wojciekiewicz
Ta praca wymaga precyzji
Ta praca wymaga precyzji Marek Wojciekiewicz
Gimnazjum w Grucznie zorganizowało drugą edycję minifestiwalu rzemiosła, jego pierwsza odsłona w ubiegłym roku odbiła się szerokim echem w całej Polsce.

Pomysł Anny Sterling-Mróz i Hanny Lewandowskiej, pedagogów z Gruczna, w swej prostocie jest genialny i do tego zrealizowany bez wielkich kosztów. Uczniowie miejscowego gimnazjum mają okazję terminować u rzemieślników, którzy wtajemniczają ich w sekrety swoich profesji.

Kucharz czy elektronik?

W ubiegłym roku do współpracy dali się namówić: fryzjer, mechanik samochodowy, tapicer, cukiernik, murarz, elektromechanik i fotograf. W tym roku gimnazjaliści zgłębiali tajniki pracy cukiernika, kucharza, elektronika, ślusarza, florystki i kosmetyczki. Wytypowani uczniowie, pod okiem swoich mistrzów, przygotowują prezentację o każdym z tych zawodów.
Podczas finału tegorocznej edycji pozostali uczniowie szkoły mieli okazję dowiedzieć się ile w danym fachu można zarobić, jakie są jego plusy i minusy. Omawiane były też przeciwwskazania do wykonywania danego rzemiosła.

Pyszności u cukierników

Po tych teoretycznych, ale bardzo wnikliwych rozważaniach, nadchodzi też czas na praktykę. W sali gimnastycznej gruczeńskiego gimnazjum stanęło sześćmini warsztatów, przy których przyszli rzemieślnicy pokazali czego się nauczyli.
- Wzięłam udział w zajęciach dla florystek, bardzo mnie ten zawód zainteresował, myślę poważnie o tym , by w przyszłości podjąć naukę w tym kierunku - mówi Barbara Kitowska, uczennica.
- Układanie bukietów, artystyczne pakowanie prezentów, to może być fantastyczne zajęcie na całe życie
- dodaje zachwycona dziewczyna.
Oblegane były wszystkie stanowiska, choć największy ruch panował u cukierników, bo tam można było spróbować pyszności wykonanych przez uczestników zajęć.
Specjalnie na tę okazję pojawili się goście ze Świecia i Bydgoszczy. Samorządowcy, przedstawiciele szkół zawodowych, urzędu pracy i cechu rzemiosł, a nawet proboszcz miejscowej parafii.
- W Niemczech aż 80 procent PKB pochodzi z rzemiosła, to chyba najlepiej świadczy jaka siła w nim tkwi - przekonuje Maksymilian Rostankowski szef Cechu Rzemieślniczego w Świeciu. - Młody człowiek, dzięki takiemu projektowi, może się przekonać, jak fascynująca i satysfakcjonująca może być to praca. Poza tym, nie ma lepszego sposobu na samozatrudnienie, mały biznes, jak konkretny fach w ręku - tłumaczy Maksymilian Rostankowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!