W tym roku bydgoskie święto studentów odbędzie się na naprawdę wysokim muzycznym poziomie. W dniach 19 – 21 maja na Wyspie Młyńskiej wystąpią zarówno polskie gwiazdy, jak i goście zza granicy, których nie powstydziłby się żaden porządny festiwal. A to przecież tylko juwenalia...
<!** Image 2 align=none alt="Image 171848" >
Organizatorzy bydgoskich juwenaliów w latach ubiegłych przyzwyczaili nas do mizerii dominującej w programach obchodów studenckiego święta. Owszem, zdarzały się rodzynki, jak na przykład koncert Kosheen sprzed trzech lat, ale w ogólnym rozrachunku line-up poszczególnych dni, mówiąc kolokwialnie, szału nie robił. Tym bardziej cieszy fakt, że w tym roku każdego dnia na scenie ustawionej na Wyspie Młyńskiej (co również jest nowością) pojawi się gwiazda naprawdę dużego formatu. Warto dodać, że gwiazd tych będzie sporo, dlatego nie będziemy w tym tekście opisywać imprez „nie-muzycznych”, a będących jednocześnie stałymi punktami bydgoskich juwenaliów, czyli np. Blokady Łużyka, Balu Rzymskiego, czy studenckiego pochodu ulicami miasta. Szczegółowe informacje o nich, jak i o imprezach będących swoistą rozgrzewką przed juwenaliami „właściwymi”, a które ruszyły już w środę, 11 maja znajdziecie na facebookowym fan page’u Juwenalia Bydgoskie 2011 oraz na stronie: www.juwenalia-bydgoszcz.pl. My postanowiliśmy skupić się wyłącznie na koncertach. A jest się na czym skupiać...
<!** reklama>
W czwartek, 19 maja od godz. 17 na scenie ustawionej na Wyspie Młyńskiej pojawią się kolejno: Plagiat 199, Farben Lehre oraz Star Guard Muffin z Kamilem Bednarkiem na wokalu. Pierwszy z zespołów uprawia muzykę z pogranicza punk rocka, ska i reggae. Efektem tego połączenia jest energetyczna muzyka wzmocniona żeńskim wokalem i charyzmatyczną sekcją dętą. Po nich na scenie pojawią się rockersi z Płocka, czyli Farben Lehre. Panowie grają już od ponad 20 lat i wciąż na scenie tryskają punk rockową energią, której pozazdrościć bym im mogły dużo młodsze składy. W ich muzyce wyraźnie słychać inspiracje twórczością takich kapel, jak Sex Pistols, U2, Ramones, Green Day, Nirvana czy The Rolling Stones, co w połączeniu ze scenicznym doświadczeniem braci Wojdów i spółki daje Wam gwarancję naprawdę solidnego koncertu. Po nich zainstalują się „młodziaki” ze Star Guard Muffin z Kamilem Bednarkiem na czele. Ten ostatni jest laureatem programu Mam Talent!, na czym niewątpliwie skorzystał cały zespół. Chłopaki grają wesołe, choć nieco banalne reggae, które jak magnes przyciąga rzesze, głównie młodych słuchaczy. Szykuje się więc pozytywne zakończenie pierwszego dnia juwenaliów.
W piątek, 20 maja będzie równie skocznie. Na pierwszy ogień, o godz. 17 pójdzie Kabanos, czyli ewenement polskiej sceny niezależnej. Chłopaki na koncie mają dwie płyty i prawdziwą rzeszę wielbicieli, którzy na koncertach chóralnie wyśpiewują ich teksty. Po nich scenę opanują ziomale z Bydgoszczy, czyli formacja Dubska. Nie muszę chyba wyjaśniać, że grają oni reggae na najwyższym poziomie znane i doceniane na całym świecie. Co prawda toruńskie władze uznały, że ich nazwa nie nadaje się do promocji czegokolwiek, ale fani dobrej muzyki wiedzą swoje. Dubska, to klasa sama w sobie. Klasa, którą koniecznie powinniście sprawdzić. Gwarantujemy, że podczas piątkowego koncertu sprawią, że Wasze nogi same ruszą do tańca, a usta mimowolnie chwalić będą Jah. Po bydgoszczanach na scenie zainstaluje się formacja Akurat. Ich muzyka jest połączeniem rocka, reggae i ska okraszonym niebanalnymi tekstami. Niektórzy porównują ich do The Madness i Manu Chao. Czy słusznie – sprawdźcie sami. A kiedy już się przekonacie, jak jest naprawdę koniecznie zostańcie na Wyspie jeszcze chwilę, bowiem piątkowy wieczór zakończy się występem austriackiej formacji Kontrust. Ich muzyka to melodyjny hard core, którego idealnym dopełnieniem jest oryginalny wokal pochodzącej z Polski Agaty Janosz.
W sobotę, 21 maja doczekacie się idealnej kulminacji bydgoskich juwenaliów. Tego dnia (od godz. 16) na Wyspie Młyńskiej gwiazdy zmieniać się będą jak w kalejdoskopie. Najpierw na scenie pojawi się Pogodno, by uraczyć Was niezwykle pogodnym i tanecznym połączeniem punk rocka, tanga i swingu. Po nich wystąpi Habakuk, a jeszcze później Vavamuffin. Obie formacje są doskonale znane miłośnikom nadwiślańskiego odłamu muzyki jamajskiej. Habakuk porusza się głównie w nurtach korzennego reggae, choć na wydanej miesiąc temu płycie nie brakuje też skocznego dancehallu. Muzycy z Warszawy dotychczas słynęli głównie ze skocznego raggamuffin, choć płytą Mo’ Better Rootz udowodnili, że również im nie obce są korzenie muzyki, którą uprawiają od lat. Szykuje się więc prawdziwe święto reggae i to w podwójnym wydaniu.
Bydgoskie juwenalia zakończą się z klubowym przytupem w wykonaniu prawdziwych tuzów muzyki elektronicznej. Zaraz po chłopakach z Vavy scena koncertowa zamieni się w ogromną didżejkę, za którą stanie dj prosto z Australii odpowiadający za kręcenie czarnymi plackami w formacji Pendulum. Spodziewajcie się więc gorącej drum’n’bassowej imprezy okraszonej gitarowymi samplami, które tylko dodadzą jej pikanterii. Jego set będzie idealnym wprowadzeniem do występu kolejnej gwiazdy, tym razem pochodzącej z Wysp Brytyjskich, czyli formacji Dub Pistols [na zdjęciu]. Panowie grają już ze sobą parę(naście) ładnych lat i słyną z uprawy skocznej, wręcz klubowej odmiany dubu, która z pewnością porwie Was do tańca. Oj, będzie się działo...
Juwenalia Bydgoskie
19-21.05.2011, Bydgoszcz
Wyspa Młyńska
Wstęp wolny!
