Jak poinformowali w specjalnym oświadczeniu Biden i Harris, to pierwszy przypadek w historii Stanów Zjednoczonych, gdy kluczowe stanowiska w prezydenckim biurze prasowym, a co za tym idzie całą strategię komunikacyjną i medialną Białego Domu, obejmą kobiety.
Funkcję rzecznika prasowego Waszyngtonu będzie sprawowała Jen Psaki. 41-latka pochodzenia grecko-polskiego pełniła wcześniej ważne funkcje w amerykańskiej administracji podczas drugiej kadencji Baracka Obamy. Najpierw przez dwa lata była rzecznikiem Departamentu Stanu, a później także dyrektorem komunikacji w Białym Domu.
W 2014 roku Psaki stała się obiektem zainteresowania rosyjskich mediów, które zwracały szczególną uwagę na jej oficjalne wypowiedzi po wybuchu wojny we wschodniej Ukrainie. Według państwowej telewizji Russia Today, jako przedstawicielka Departamentu Stanu Psaki miała być "ulubionym rzecznikiem, z którego śmieją się dziennikarze".
Jak przypominał w 2015 roku portal "Politico", podczas jednej z konferencji Psaki nie była w stanie wyjaśnić przedstawicielom amerykańskich mediów, co oznacza umieszczone w oficjalnym oświadczeniu Departamentu Stanu określenie "karuzela" ("carousel voting") użyte w kontekście fałszerstw dokonywanych przez separatystyczne władze podczas wyborów w Donbasie m.in. za pomocą przewożenia autokarami tych samych osób do wielu lokali wyborczych.
- Prawda jest taka, że gdy czytałam oświadczenie, też nie zorientowałam się, co ono oznacza. Sprawdzę to i poinformuję, co nasz zespół prasowy miał na myśli. - powiedziała wtedy Psaki.
Nową dyrektorką komunikacji Białego Domu zostanie Kate Bedingfield, która pełniła wcześniej tę funkcję w biurze prasowym Joe Bidena, gdy sprawował on stanowisko wiceprezydenta. Bedingfield była też wiceszefową tegorocznej kampanii wyborczej prezydenta-elekta.
- Nasz kraj mierzy się z niespotykanymi dotąd wyzwaniami - od pandemii po kryzys ekonomiczny, klimatyczny oraz wciąż nierozwiązany problem dyskryminacji rasowej. Aby przeciwstawić się tym kwestiom musimy komunikować się z Amerykanami w sposób jasny, uczciwy i transparentny. - oświadczył w niedzielę Biden. - Doświadczony i utalentowany zespół prasowy pomoże nam w tym. To profesjonaliści, których zaangażowanie w pracę Białego Domu odzwierciedli najlepsze cechy naszego narodu. - zapowiedział.
