Jeszcze nie wszystko jest stracone

Podopieczni trenera Mihailo Uvalina przegrali dwa razy we Włocławku. Jednak nasi koszykarze obiecują, że ta rywalizacja zakończy się dopiero w piątym meczu.

<!** Image 2 align=right alt="Image 81996" sub="W dzisiejszym meczu kluczowe mogą być pojedynki Patricka Okafora (z lewej) z Ericem Hicksem / Fot. Jarosław Czerwiński">W ćwierćfinale play off Dominet Bank Ekstraligi zwycięży ten zespół, który odniesie trzy zwycięstwa. Na razie jest 2:0 dla Anwilu. - Jeszcze nie wszystko stracone - mówi Mihailo Uvalin, szkoleniowiec Polpaku.

Nasi koszykarze, aby awansować do półfinału DBE muszą wygrać trzy mecze - w niedzielę i poniedziałek u siebie oraz w czwartek we Włocławku.

Wierzą w zwycięstwo

Czy drużynę ze Świecia stać na wygrane z Anwilem?

- Wierzymy w to - mówi Paweł Kikowski, obrońca Polpaku. - Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby zwyciężyć dwa razy na własnym parkiecie i wrócić na piąty, decydujący mecz do Włocławka.

<!** reklama>- Jeśli zagramy tak, jak w pierwszym meczu tej rywalizacji (przegrana po rzucie w ostatniej sekundzie Łukasza Koszarka - przyp. red.) będziemy mieli szanse na awans do półfinałów - dodaje Mihailo Uvalin, szkoleniowiec Polpaku.

Czego zabrakło Polpakowi, aby wygrać chociaż jeden mecz we Włocławku?

W pierwszym (środa) starciu nasza drużyna pokazała, że jest w stanie w krótkim czasie odrobić kilkunastopunktową stratę. Na pięć sekund przed końcem meczu prowadziliśmy jednym punktem. Niestety, niemal równo z końcową syreną pod kosz „wjechał” Łukasz Koszarek. Rozgrywający Anwilu rzucił o tablicę, piłka zakręciła się na obręczy i wpadła. Było po meczu...

W czwartek Polpak rozegrał słabszy mecz.

- Jedynie w trzeciej kwarcie nawiązaliśmy walkę z gospodarzami - przyznaje Mihailo Uvalin.

- Rywale trafiali nawet z bardzo trudnych pozycji - dodaje Paweł Kikowski.

Warto dodać, że w tym spotkaniu rywale wykorzystali wszystkie 12 rzutów wolnych, a Polpak tylko 11 z 24! Środkowy Eric Hicks trafił zaledwie 1 z 8 „osobistych”...

- Kluczowa była walka na tablicach - twierdzi Andrzej Pluta, kapitan Anwilu. - W ostatnim meczu mieliśmy aż 11 zbiórek więcej od rywala. Z tego wynikały nasze kontrataki, po których zdobywaliśmy sporo punktów.

Komplementy Pluty

Jeden z najbardziej doświadczonych zawodników Dominet Bank Ekstraligi komplementuje jednak Polpak.

- To dobry zespół i na pewno w Świeciu czeka nas trudna przeprawa - mówi Pluta.

Fakty

• W rywalizacji ćwierćfinałowej Anwil dwukrotnie pokonał Polpak. W środę włocławianie zwyciężyli 75:74, dzień później 74:56.
• Zwycięzca zmierzy się z wygranym z pary AZS Koszalin - Prokom Trefl Sopot (0:2).
• Pozostałe pary ćwierćfinałowe: Atlas Stal Ostrów - ASCO Śląsk Wrocław (1:1) oraz Kotwica Kołobrzeg - PGE Turów Zgorzelec (0:2).