Sąd Najwyższy orzekł, że wprowadzony rozporządzeniem Rady Ministrów z 9 października ubiegłego roku w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii przepis zakazujący organizowania zgromadzeń "został wydany z przekroczeniem delegacji ustawowej".
"To pierwsze takie orzeczenie Sądu Najwyższego co do zakazu zgromadzeń" - podkreśliło w poniedziałek Biuro RPO, informując o zapadłym na początku lipca orzeczeniu.
Brak podstaw
RPO wielokrotnie wskazywał, że „zakazywanie przez rząd zgromadzeń w pandemii kolejnymi rozporządzeniami naruszało istotę konstytucyjnej wolności zgromadzeń”, a Sąd Najwyższy wielokrotnie uchylał po kasacjach Rzecznika wyroki sądów wymierzające kary za złamanie zakazu przemieszczania się w pandemii.
RPO Adam Bodnar wielokrotnie podnosił tę kwestię – zarówno przyłączając się do postępowań, jak i w wystąpieniach do premiera oraz ministra zdrowia.
„Podstawą zakazu zgromadzeń publicznych nie mogła być ustawa o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, do której rząd odwoływał się w kolejnych rozporządzeniach. Problem w tym, że ta ustawa nie daje podstaw do takich ograniczeń wolności” – podkreśla biuro RPO.
Dodano, że rozporządznia „"w przypadku zgromadzeń pozwala wyłącznie na zakazanie 'widowisk i innych zgromadzeń ludności', nie dotyczy więc chronionych konstytucyjnie m.in. zgromadzeń spontanicznych”.
Orzeczenie SN
Sąd Najwyższy rozpatrzył w Izbie Karnej kasację przedłożoną przez RPO. W orzeczeniu podzielił generalnie argumentację Rzecznika w odniesieniu do zakazu zgromadzeń.
"Zakaz ten został wprowadzony bez należytej podstawy prawnej - w drodze rozporządzenia - zamiast ustawy oraz wbrew regulacjom zawartym w art. 57 i art. 31 ust. 3 Konstytucji RP" - wskazał SN w uzasadnieniu wyroku.
Przywołane przepisy konstytucji zapewniają wolność zgromadzeń, która może być ograniczona jedynie na drodze ustawy.
Tym samym Sąd Najwyższy przychylił się do kasacji i uniewinnił dwóch mężczyzn, którzy w październiku ubiegłego roku wzięli udział w zgromadzeniu w Tarnowskich Górach pod jednym z biur poselskich.
Oprócz tego SN uchylił orzeczenie dotyczące złamania obowiązku zakrywania nosa i ust. Jak uznał SN, powołując się na swe wcześniejsze orzecznictwo, wydany został z przekroczeniem delegacji ustawowej.
