
Jonathan de Amo (Stal Mielec)
Transferowy strzał w dziesiątkę. Hiszpan zaczynał sezon w Miedzi Legnica, ale szybko wrócił na zaplecze. Odkąd wskoczył do składu Stali Mielec, piłkarze Artura Skowronka nie przegrali ani jednego spotkania i ostatecznie zakończyli jesień na podium.

Roman Gergel (Bruk-Bet Termalica Nieciecza)
Od momentu zmiany trenera i przyjścia Marcina Kaczmarka zaczął grać jak z nut. Słowak wyrósł na wiodącą postać w zespole Słoników. W drugiej części rundy zaczął strzelać jak na zawołanie, a z powodu kontuzji Vladislavsa Gutkovskisa, odnalazł się również w rolu środkowego napastnika.

Juliusz Letniowski (Bytovia Bytów)
Jedno z największych odkryć rundy jesiennej. Bytovia wyciągnęła tego 20-latka z trzecioligowego Bałtyku Gdynia i chyba sama nie spodziewała się, że będzie się tak znakomicie spisywał. Błyskotliwy Letniowski strzelił 7 goli i dołożył kilka asyst.

Dani Ramirez (ŁKS Łódź)
Poprzedni sezon spędził w słabym Stomilu Olsztyn, gdzie nie był w stanie rozwinąć skrzydeł. Skusił się na niego ŁKS, w którym Ramirez stał się mózgiem zespołu i niekwestionowanym liderem asyst. Hiszpan zaliczył ich aż 11 (!) i dołożył jeszcze 4 trafienia.