
Elhadji Pape Diaw (Korona Kielce)
Nie po raz pierwszy gości w naszej jedenastce. Z Lechem Poznań zagrał niemal bezbłędnie. Mogło podobać się zwłaszcza to, w jaki sposób asekurował kolegów. W drugiej połowie zdążył wybić bardzo niebezpieczną piłkę, która krążyła w szesnastce.

Jakub Czerwiński (Piast Gliwice)
Widać, że odnajduje się w gliwickim klimacie. Drugi raz z rzędu poprowadził blok obronny na "zero z tyłu". Czyścił wszystko co czyścić był powinien. Działaczom Piasta gratulujemy tego wypożyczenia.

Taras Romanczuk (Jagiellonia Białystok)
W tygodniu dowiedział się o przyznanym obywatelstwie, a w piątek odbierał już kolejne gratulacje – tym razem za występ przeciwko Lechii Gdańsk. Wykonał masę pożytecznej pracy w pomocy (zapisał trzecią asystę). Ciekawe, ile jest prawdy w plotce, że oko ma na niego selekcjoner Adam Nawałka.

Miroslav Covilo (Cracovia)
Szybko odzyskuje (nie)dawny blask. Bez kasku ochronnego, co sam podkreśla, stać go na więcej (albo przynajmniej jest bardziej odważny w działaniach). Na tle Legii Warszawa wypadł solidnie. Wygrał sporo główek w polu karnym.