Od 8 kwietnia ma być coraz cieplej, nawet do 15 stopni Celsjusza. Problem w tym, że może też przelotnie padać deszcz...
Utrzymująca się zima torpeduje rozpoczęcie sezonu żużlowego. Odwołano już Kryterium Asów, z opóźnieniem odbędą się mecze 1. i 2. kolejki Enea Ekstraligi.
- Nie przypominam sobie, aby podobna sytuacja zdarzyła się już w historii polskiego żużla - mówi w rozmowie z „Expressem” Jerzy Kanclerz, menedżer drużyny składywęgla.pl Polonia Bydgoszcz. - Zawodnicy chcą jeździć i mocno się niecierpliwią. Ja to rozumiem, ale nie można niczego robić na siłę. Żużel to zbyt ryzykowny sport, aby rozpoczynać ligę bez odpowiedniego przygotowania i odpowiedniej liczby sparingów - dodaje.
- Obawiam się, że odwołana może zostać też 3. kolejka, bo na razie nic nie wskazuje na to, aby miała nastać wiosna... - to z kolei opinia zawodnika naszej drużyny Roberta Kościechy dla portalu sportowefakty.pl.
<!** reklama>Czy faktycznie zima utrzymywać się będzie do 14 kwietnia? Postanowiliśmy zadać to pytanie fachowcom z Bydgoskiego Biura Pogody.
- Przez okno widzę ptaka radośnie przeskakującego z gałęzi na gałąź, więc chyba jest to oznaka wiosny. Gdyby miało być zimno, siedziałby skulony na drzewie - rozpoczyna żartobliwie Bogdan Bąk, synoptyk z BBP.
Po chwili dodaje już na poważnie: - Od poniedziałku, 8 kwietnia pogoda będzie bardziej łaskawa. Przez cały tydzień czeka nas systematyczny wzrost temperatury, w ciągu dnia w granicach 8-15 stopni Celsjusza. Niestety, mogą pojawiać się też przelotne opady deszczu, a w nocy temperatura może jeszcze spadać momentami poniżej zera.
- A jaka pogoda będzie 14 kwietnia w Częstochowie, gdzie ma się odbyć mecz Włókniarza z Polonią? - dopytujemy.
- Długoterminowe prognozy pokazują, że pod Jasną Górą powinno być bez opadów, z temperaturą ok. 7-8 stopni Celsjusza - kończy Bogdan Bąk.
Jest zatem nadzieja, że żużlowcy będą mogli rozpocząć regularne treningi i 3. kolejka rozegrana zostanie zgodnie z terminarzem.