Jak upamiętnić prałata Biniaka?

Niemal bezpośrednio po śmierci ks. Biniaka pojawiły się głosy, by jego życie i dzieło upamiętnić w naszym mieście nadaniem jego imienia którejś z ulic.

<!** Image 2 align=none alt="Image 165263" sub="Ksiądz Romuald Biniak zmarł 27 listopada 2010 roku
Fot. Dariusz Bloch">

Taką uchwałę podjął Miejski Komitet Ochrony Pamięci. I choć nikt nie kwestionuje takiego rozwiązania, może być z tym problem. Przed zmianą nazwy już istniejącej ulicy bronią się ci, którzy z tego tytułu musieliby ponieść określone koszty. Z kolei na wytyczenie nowej ulicy trzeba byłoby poczekać nie wiadomo jak długo.

W okolicy kościoła na Wyżynach, gdzie Romuald Biniak był proboszczem, nie ma uliczki, która nadawałaby się na upamiętnienie go. Trzeba byłoby przemianować ulicę Szpitalną, albo chociaż jej część.

<!** reklama>

Być może znajdzie się inne rozwiązanie tej sprawy. Oryginalnym pomysłem podzielił sie z nami Wojciech Sobolewski, sekretarz Miejskiego Komitetu Ochrony Pamięci.

- Szukałem domu, w którym urodził się ksiądz prałat Biniak - powiedział nam. - Dzięki USC dowiedziałem się, że przyszedł na świat 17 stycznia 1941 r. w budynku przy ul. Karpackiej 20. W 1959 r. przeprowadził się z rodzicami do sąsiedniego domu, przy Karpackiej 18a. Dziś nie ma już żadnego z tych obiektów. Mniej więcej trzydzieści lat temu, w trakcie poszerzania ulicy Wojska Polskiego i budowy tam pętli tramwajowej, wyburzono budynki po parzystej stronie Karpackiej - od numeru 8 do 20. W miejscu dawnego domu, gdzie mieszkał ksiądz Biniak, znajdują się zatem tory lub jezdnia. Jest to miejsce bardzo uczęszczane, na skraju chodnika można byłoby zatem ustawić jakiś np. głaz ze stosowną tablicą pamiątkową. Ale w pobliżu znajduje się dość mało zadbany zieleniec. Uporządkowany mógłby stać się miejscem pamięci nieodżałowanego proboszcza kościoła pod wezwaniem Świętych Polskich Braci Męczenników.

Zdaniem Sobolewskiego, po uporządkowaniu okolicy i wytyczeniu alejek, można byłoby nadać skwerowi imię księdza Biniaka, co byłoby możliwe stosunkowo szybko, a jednocześnie dzięki temu udałoby się uniknąć kontrowersji związanych z poszukiwaniem ulicy do przemianowania.