https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jak oskarżyć oszczercę

Waldemar Piórkowski
Rzecznik praw obywatelskich zajął się kłopotami osób zniesławianych w sieci. Chce stworzenia takiej praktyki, aby osoby obrażane nie były same w dochodzeniu sprawiedliwości. A tak czasami bywa.

Rzecznik praw obywatelskich zajął się kłopotami osób zniesławianych w sieci. Chce stworzenia takiej praktyki, aby osoby obrażane nie były same w dochodzeniu sprawiedliwości. A tak czasami bywa.

O tym, jak trudno jest dogadać się z organami ścigania lub wymiarem sprawiedliwości, aby pomogły w ustaleniu osoby obrażającej kogoś w sieci, opisywaliśmy również na naszych łamach. Choćby historię kobiety z Brodnicy, która wiele oszczerstw na swój temat przeczytała na portalu „Nasza Klasa”. Przez prawie 10 miesięcy dobijała się do drzwi sądu i policji, aby uzyskać dane, pozwalające na ustalenie autora kłamstw. One były konieczne do sporządzenia prywatnego aktu oskarżenia przeciwko niemu. Bez nich sąd odmawiał jego przyjęcia. Na dodatek nie dawał żadnych wskazówek, jaką drogą mogłaby te dane uzyskać. Sama pojechała więc do redakcji portalu, który udostępnił jej pewne dane i dopiero mając je w ręku prokuratura - na jej wniosek - ustaliła resztę. <!** reklama>

Irena Lipowicz, rzecznik praw obywatelskich, przyznaje, że również do niej docierały informacje o przypadkach odmowy ze strony policji czy innych instytucji pomocy obywatelom, którzy chcieli ustalić dane osobowe autorów wypisujących obelgi w internecie.

- Bardzo często ofiarami pomówień są konkretne osoby fizyczne, które narażone są na niekiedy bardzo krzywdzące komentarze oraz oceny. Nie pozostawia wątpliwości, że w takich przypadkach naruszenie godności ludzkiej nie może być usprawiedliwiane prawem do swobodnego wyrażania opinii - czytamy w piśmie rzecznika praw obywatelskich skierowanym do prokuratora generalnego. - Należy również zgodzić się z tezą wyrażoną w wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, iż „prawo do swobodnej, anonimowej wypowiedzi, nie może chronić osób, które naruszają prawa innych osób, od odpowiedzialności za wypowiedziane słowa. W sieci nikt nie jest i nie może być anonimowy. Wprawdzie ustalenie tożsamości danej osoby może być utrudnione, jednak z uwagi na to, że każdy komputer zostawia w Internecie ślad - adres IP, za pomocą którego można ustalić komputer, z którego dokonano wpisu, stwarza to możliwość pośredniego ustalenia tożsamości osoby, która dokonała tego wpisu”.

Zdaniem rzecznika, obowiązujące obecnie regulacje prawne są wystarczające do dochodzenia odpowiedzialności autorów niedozwolonych i obraźliwych treści zamieszczonych w Internecie. Jest droga karna - taką wybrała opisywana przez nas wcześniej kobieta - i droga cywilna.

- Wydaje się jednak, iż zasadniczym problemem jest brak jednolitych standardów we współpracy policji, organów prokuratury oraz sądów w zakresie działań, mających na celu ustalanie tożsamości sprawcy niedozwolonych czynów - dodaje w cytowanej już korespondencji Irena Lipowicz, która przyznaje, że ustalenie danych osobowych bardzo często pozostawiane jest samemu poszkodowanemu, który nie posiada ku temu odpowiednich środków ani możliwości.

Dlatego rzecznik praw obywatelskich chce, aby prokurator generalny wskazał, jakie praktyki są stosowane, gdy na przykład ktoś zgłasza się do prokuratury z takim problemem. Jakie prokuratorzy mają w tej sprawie wytyczne. Rzecznik chce również, aby prokurator generalny przedstawił sugestie, jakie systemowe działania należałoby wprowadzić, aby wpłynęły one pozytywnie na ochronę praw obywateli w sieci. W szczególności chodzi o ujednolicenie praktyk ustalania danych osób podejrzewanych o obelgi w sieci. To może być podstawą do dalszych działań rzecznika.

Warto wiedzieć

Co mówi Kodeks karny?

Artykuł 212: Kto pomawia inną osobę o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski