https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jak najtaniej - Uber alles? [kronika bydgoska]

Jarosław Reszka
Bydgoscy taksówkarze zwierają szeregi przeciwko Uberowi
Bydgoscy taksówkarze zwierają szeregi przeciwko Uberowi Dariusz Bloch

Fotoreporter „Expressu” chciał w poniedziałek pstryknąć zdjęcie taksówki z biało-czerwonymi wstążkami, przymocowanymi do anteny. W ten sposób bowiem bydgoscy taryfiarze mieli solidaryzować się z kolegami z większych miast, przede wszystkim Warszawy, czynnie protestującym przeciw konkurencji Ubera.

Fotoreporter z początku miał kłopot z wykonaniem zadania. Dotarł na parking dla taksówek przy dworcu PKP. Auta, owszem, stały, lecz wszystkie bez patriotycznych wstążek.

- My jesteśmy prawdziwi taryfiarze, a prawdziwi taryfiarze nie strajkują – usłyszał od jednego z wyczekujących kierowców. - Jedź pan tam, gdzie stają ci z korporacji, policjanci i półetatowcy – poradził po chwili ten sam szofer, wymawiając „policjanci i półetatowcy” z wyraźnym niesmakiem.

Przykład ów pokazuje, że na rynku przewozów pasażerskich samochodami osobowymi front przebiega nie tylko pomiędzy licencjonowanymi taksówkarzami i uberowcami. Środowisko taksówkarskie też jest podzielone. To jednak problem około 1250 ludzi w Bydgoszczy. Pasażerów mało obchodzi. I taksówkarzy, i ich klientów jednakowo interesuje natomiast to, czy i kiedy Uber zawita do Bydgoszczy.

Zobacz również:

Bydgoscy radni złożyli oświadczenia majątkowe za 2016 rok. Muszą w nich wskazać, m.in., składniki mienia ruchomego powyżej 10 tysięcy złotych - w tym samochody i motocykle. Jak się okazuje, niektórzy są wierni jednej marce, inni to prawdziwi fascynaci zabytkowej motoryzacji.

Samochody (i motocykle) bydgoskich radnych [OŚWIADCZENIA MAJĄTKOWE]

Parę miesięcy temu bydgoscy dziennikarze wieszczyli, że Uber jest już u bram miasta. Ale ze strony Ubera padały tylko mgliste odpowiedzi, że Bydgoszcz jest w polu jego zainteresowania. Do dziś nic się nie zmieniło i podejrzewam, że szybko się nie zmieni. Uber działa na razie w siedmiu miejscach w Polsce: Warszawie, Krakowie, Łodzi, Wrocławiu, Poznaniu, Trójmieście i na Górnym Śląsku. Mimo metropolitarnych ambicji Bydgoszczy, zapewne smaczniejszymi kąskami dla Ubera będzie portowy Szczecin i położony blisko wschodniej granicy Białystok. Dopiero później Bydgoszcz i Lublin.

Czytając o Uberze, natknąłem się na przestrogi, które przemawiają do mnie bardziej niż głosy, że uberowcy są gorszymi kierowcami czy jeżdżą gorszymi samochodami niż taksówkarze (ilu taksówkarzy ma dziś nowe auta!?). Te przestrogi, płynące z doświadczeń z zagranicy oraz warszawskich i krakowskich, dotyczą monopolistycznych zakusów Ubera. Otóż Uber wchodząc na nowy rynek, ma stosować praktyki dumpingowe. To znaczy wozi ludzi taniej niż komukolwiek się to opłaca. Ba, gotów jest dopłacać kierowcom, byle chcieli jeździć pod jego szyldem. Ponoć gdy Uber wchodził do Krakowa, niektórzy jego warszawscy kierowcy przenosili się na jakiś czas pod Wawel, by tam co miesiąc kasować po 500 zł za wierność firmie. Ale gdy podbijanie rynku zakończy się pognębieniem konkurencji, Uber zaczyna podnosić stawki. W stolicy na przykład Uber praktykował już ponoć kilkugodzinne zwyżki cen, gdy w mieście z powodu jakiegoś wydarzenia (typu koncert gwiazdy czy mecz reprezentacji piłkarskiej) znacznie rosło zapotrzebowanie na taksówki.

Zobacz również:

Wielka parada przeszła w piątek ulicami Bydgoszczy. Barwne wydarzenie jest częścią Drums Fusion 2017. Parada przeszła ulicą Focha, zawróciła na rondzie Grunwaldzkim i dalej udała się na Wyspę Młyńską, gdzie odbyła się prezentacja wszystkich zespołów. Na godzinę 21 w piątek zaplanowano taneczną fiestę w bydgoskim MCK.

Wielka parada przeszła ulicami Bydgoszczy. Drums Fusion 2017

Na szczęście – jak sądzę – Uberowi równie łatwo przyjdzie zdobyć, jak i stracić dominującą pozycję. Taksówkowy biznes nie wymaga dużych inwestycji. Gdy zauważysz, że ludzie w twoim mieście zaczynają psioczyć na Uber, to kupujesz taksówkarskiego koguta, rejestrujesz firmę i wyjeżdżasz na miasto. A jak chcesz zdobyć pieniądze na mocniejszą reklamę, to skrzykujesz paru kumpli, zakładacie spółkę taksówkarską i wespół w zespół próbujecie wypędzić Uber z waszego miasta. Ot, historia zatacza koło…

Ile czasu zajmuje przejście ronda Fordońskiego w Bydgoszczy [godziny szczytu]

Komentarze 16

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
jjj
Zarobek na taxi to już najniższa krajowa i jedna wielka lipa. Jak dużo jezdzisz bo chcesz miec duży obrót, to zajezdzisz auto , a potem siebie i kółko się zamyka. To jest już tylko interes dla szefów korporacji , ewentualnie emerytów którzy dorabiają. Każdy pełnoetatowy taryfiarz w momencie naprawy auta lub kupna następnego, jest skazany na kredyt, a to oznacza że ta działalność jest bez sensu. Wiem bo jeżdże 23 lata na taxi i gdybym sobie nie dorabiał poza taxi to bym już zdechł z głodu i z nerwów. Nie polecam tego dziadostwa nikomu.
J
Janek
Wszystkiemu winni są szefowie korporacji typu zrzeszeni, 191-91, non stop,komfort, express. Oni są zbyt pazerni i na taksówkarzy przerzucają wszystkie swoje koszty. taryfiarze płacą nie tylko wysokie stawki od zlecenia na poziomie 15 procent (średni kurs 15 złotych a opłata 2,20 to daje około 15 procent prowizji), ale także jakieś opłaty stałe, które nie wiadomo skąd się biorą, a to po prostu jest dodatkowy characz, żeby Pan Prezes korporacji miał dodatkowe 15,000 na miesiąc. No i nie wspominając o zniżkach które narzuca korporacja , a z kieszeni daje ją taryfiarz. Powinno się korporacje oddać do sądu o mobbing i byłby spokój. chłopaki taksówkarze nie bójmy się Ubera, to korporacje się boją. My sobie poradzimy.
M
Marcin
Wzruszyles mnie naprawde , wspolczuje z calego serca - skoro to takie nieoplacalne to dlaczego to robisz ?
M
Marcin
Po co ma placic zus skoro kierowcy sa gdzies zatrudnieni i tam oplacaja skladke ? Podatki tak - placic jak najbardziej
z
zrzeszony
SZANOWNI KLIENCI! Zapamiętajcie sobie bardzo ważną rzecz! NIGDY, ale to PRZENIGDY nie wsiadajcie pod dworcem PKP do niezrzeszonych prywatnych taksówek, które nie są oklejone reklamami korporacji, bo ci niezrzeszeni są złodziejami i oszustami wykorzystującymi ludzką naiwność! Ci prywaciarze nie mają zniżek do Fordonu i za miasto, u tych niezrzeszonych dziadów zwanych "beretami", kurs w niedzielę z PKP do Fordonu bez zniżki na ich drugiej taryfie wychodzi 100zł minimum, a w korporacyjnej taksówce max. 40zł!!!!! DRODZY KLIENCI UWAŻAJCIE i nie wsiadajcie pod PKP do tych zdezelowanych prywaciarzy, tylko och omijajcie i wsiadajcie do korporacyjnych taksówek!!!!!!
t
taksówkarz
skoro wrzucanie wszystkich do jednego wora przychodzi ci z taką wielką łatwością, to ci powiem upośledzeńcu, że wszyscy pasażerowie taksówek to śmierdzące niemyjące się bydło, mające wymagania jakby chcieli jechać Porsche Panamerą, a nawet ich nie stać na przejazd taksówką bo żebrzą aby im rabaty dawać, do tego chamy nieszanujące czyjejś własności i po chamsku pakujące się z brudnymi torbami na siedzenie... skoro ci taksówka jest za droga dyletancki żulu, to ja też nie mogę się doczekać ubera a wtedy jełopie zobaczysz jak uberowiec za 3 kilometrowy odcinek w szczycie gdzie będzie duże zapotrzebowanie, to uberowiec skasuje ciebie 20zł plus mnożnik razy 3!!! i za 3 kilometry w szczycie zapłacisz 60 zeta, kretynie! brawo ty!!!
u
uber
Zakaz pracy byłym milicjantów i ubekom co emerytury biorą i zajmują miejsca pracy. Poza tym taryfiarze to chama i świnie na drodze.uber dobrze zebedzie.
u
uber
Zakaz pracy byłym milicjantów i ubekom co emerytury biorą i zajmują miejsca pracy. Poza tym taryfiarze to chama i świnie na drodze.uber dobrze zebedzie.
w
wsiadają
Najlepsi klienci ...
o
olana
tak jest!!! swieta prawda!!! a te stare samochody, coto Pan redaktor opisuje, to niestety kosztuja wiecej niz nowe... elektronika, elektronika i elektronika, czy w starych, czy w mlodych!
j
ja
dziennikarzyna i tak wie swoje, tak jak durnie wypisujące w internecie, że taksówkarze zarabiają miliony... ja do tych wszystkich kosztów jeszcze bym dołożył co miesiąc kasę wydawaną u mechanika, bo codzienne jeżdżenie po dziurach na Kujawskiej, Szpitalnej, Pomorskiej, czy setkach innych ulic na Miedzyniu itp to katorga dla samochodu...
o
olana
Pan Redaktor nie zadal sobie trudu, aby posprawdzac fakty... haslo typu "zskrzyknac kumpli", "otworzyc dzialalnosc gospodarcza" to brednie czlowieka, ktory nic o tym zawodzie nie wie... zeby zostac taksowkarzem, zgodnie z obowiazujacymi przepisami, trzeba spelniac wiele warunkow, zdac egzamin z topografii miasta, miec dzialalnosc gospodarcza, zdobyc licencje na prowadzenie taksowki, zrobic badania i w tym psychotechniczne...a potem pozalatwiac wszystkie sprawy zwiazane z ZUS i US, kasa fiskalna, w urzedzie miar i wag zdobyc legalizacje taksometru i kasy fiskalnej itp.itd. a potem dostac sie do dobrej "korporacji" zeby zarabiac zlotowki...z ktorych trzeba wydac...na ZUS 1200, na urzad skarbowy, na oplaty w korporacji, na paliwo, na amortyzacje samochodu i potem na marny "chleb"...niech Pan, Panie Redaktorze postara sie o chocby minimum rzetelnosci dziennikarskiej! Pozdrawiam...
x
xXx
i się zdziwisz, jak zamówisz ubera i za odcinek 3km zapłacisz 50zł, bo stawka podwyższona wyliczy ci taki mnożnik :)
z
zrzeszony
SZANOWNI KLIENCI! Zapamiętajcie sobie bardzo ważną rzecz! NIGDY, ale to PRZENIGDY nie wsiadajcie pod dworcem PKP do niezrzeszonych prywatnych taksówek, które nie są oklejone reklamami korporacji, bo ci niezrzeszeni są złodziejami i oszustami wykorzystującymi ludzką naiwność! Ci prywaciarze nie mają zniżek do Fordonu i za miasto, u tych niezrzeszonych dziadów zwanych "beretami", kurs w niedzielę z PKP do Fordonu bez zniżki na ich drugiej taryfie wychodzi 100zł minimum, a w korporacyjnej taksówce max. 40zł!!!!! DRODZY KLIENCI UWAŻAJCIE i nie wsiadajcie pod PKP do tych zdezelowanych prywaciarzy, tylko och omijajcie i wsiadajcie do korporacyjnych taksówek!!!!!!!
B
BELZEBUB
Wystarczy SYFU Unijnego , jeszcze amerykański ! To już nawet za wiele nawet dla DIABŁA !!!!!
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski