Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak czytać kobiece poradniki i nie zwariować

Jacek Kowalski
Jakież to wyzwania i pułapki czekają na kobietę? Rozliczne, jak uczą poradniki w kolorowej prasie. Lecz najgorsza z nich to - prymitywny z definicji - facet.

Zazwyczaj jest tępy i ślini się już na widok odsłoniętej kobiecej łydki. Gdyby mógł kąpałby się w piwie, czesał hot dogiem (jeśli ma co czesać, bo przecież jak wiadomo od rozpusty i taniego żarcia włosy wychodzą najszybciej i zostaje żałosna „pożyczka”), a spał w zawalonej śmieciami furze. Jednym słowem: zwierzak. Poradniki uczą nas, że wyjątkiem od tej ohydnej reguły są faceci metroseksualni, którzy niemal przez całą dobę nie wychodzą z łazienek. Co oni tam robią przez ten czas – nikt nie wie, nawet autorzy rzeczonych poradników.

Jak żyć???

Przyznaję: czytam namiętnie poradniki drukowane w kobiecej prasie. Jestem ich fanem, bo garściami czerpię stamtąd życiowe mądrości. Jakże zresztą nie czerpać! No jakże nie czerpać! Pewien autor na przykład w stawia fundamentalne pytanie: „Jakie kobiety podobają się mężczyznom?”. Już-już chcę odpowiedzieć, że po prostu ładne, ale zdaję sobie sprawę, że to dowodzi mojego – z góry przecież zakładanego - prymitywizmu. Stawiam więc na wyrafinowanie: mężczyznom pewnie podobają się kobiety, grające na ukulele trzymanym za głową. Lecz oto czytam dalej - i co za niespodzianka: „Mężczyznom podobają się kobiety ładne” - pisze autor (autorka?). Bardzo jestem zaskoczony. Bardzo.

Uważajcie na sprzeczne sygnały

Skąd kobieta ma wiedzieć, że jestem nią zainteresowany? Są sposoby. Jeśli wykluczymy te mało wyrafinowane, znane z „Ostatniego tanga w Paryżu”, pozostaje flirt. I tu mamy też mnóstwo porad. Jak podaje pewne kompendium - „jeśli mężczyzna chce z tobą flirtować, będzie rozmyślnie unikał twojego wzroku”. Znane. Nie ma lepszej metody na gorący flirt, jak zupełne unikanie go i ukrywanie się w szafie. W poradniku poświęconym temu zagadnieniu (flirtowi, nie ukrywaniu się w szafie) znalazłem jednak sprzeczne informacje. W jednym z kolejnych akapitów autorka dowodzi bowiem, że „możesz być pewna jego zainteresowania, jeśli uporczywie się w ciebie wpatruje”. Jeśli chciałbym zastosować obie metody naraz, mógłbym uszkodzić sobie nieodwracalnie. Pytanie 1: czy z uszkodzonym wzrokiem jestem w stanie dostrzec zainteresowanie kobiety? Pytanie 2: czy poradnika nie sponsoruje jakiś gabinet okulistyczny?

Sycylijczyk, nie flirciarz

Inny symptom męskiego zainteresowania: „jeśli mu się podobasz, mówi wtedy o wiele bardziej donośnie i dużo bardziej dynamicznie”. Jak jednak odróżnić zwyczajną próbę skomunikowania się od flirtu w przypadku - powiedzmy - nadpobudliwych z natury Sycylijczyków? Tego poradnik nie wyjaśnia. Na końcu powinni pisać małym drukiem, że za przypadkowe związki tak pouczonych kobiet z cholerycznymi, głuchymi Włochami redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

Prawdziwe perełki jednak kryją się w poradnikach dotyczących kłótni. Oto opisana w poradniku sytuacja gorącego sporu kochanków: „Ola wypomniała mi, że pochodzę z rodziny, w której kiedyś niedobrze się działo - mówi Mariusz (28 l.), administrator sieci - To było dla mnie bardzo bolesne!”. Wytrawny autor bezbłędnie portretuje ludzkie emocje. Rozedrgane kobiety zawsze mówią przecież w taki sposób: „I wypominam ci, mój drogi, że pochodzisz z rodziny, w której działo się wyjątkowo niedobrze”. A wściekli faceci odpowiadają wtedy: „Ach, to jest dla mnie szczególnie bolesne”. Po czym obie strony rozchodzą się do codziennych obowiązków, polegających na pielęgnowaniu trawnika i grze w polo.

Puknijcie wy się!

Mam wrażenie, że autorzy kobiecych poradników nie stosują półcieni. Na szczęście jednak kobiety są bardzo mądre i z reguły wiedzą znacznie więcej o życiu niż im się wypisuje w gazetach. Ja wiem, że mówię teraz jak metroseksualny, który nie wychodzi z łazienki, więc dla złagodzenia tego efektu mam radę dla autorów poradników: zwińcie publikujące was gazety w rulon i puknijcie się nim w głowę. Ci z grubych miesięczników mają przerąbane.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!