Jagiellonia przyjechała po trzy punkty. Co na to Zawisza? Mecz dziś o 15.30

Co o bydgoskim zespole myślą rywale z Białegostoku?

- Zdobyli Puchar Polski, w lidze też grają solidnie, było trochę zmian, tak na ławce trenerskiej, jak w drużynie, ale trzon zespołu został. To jest bardzo mocna ekipa, pokazali to w tamtym sezonie i w pierwszej kolejce. Może nie zagrali porywająco, ale pokonali Koronę. Trzeba podejść do nich z respektem, ale bez strachu - taką opinię o zespole Zawiszy obrońcy Marka Wasiluka można przeczytać na oficjalnej stronie Jagiellonii.

- Oglądaliśmy Zawiszę w pierwszym meczu - przyznaje wychowanek „Jagi”. - W niedzielę pewnie będą chcieli pójść za ciosem. Przed nami ciężka przeprawa, ale jedziemy walczyć o komplet punktów.

Podobnie jak w Zawiszy, w Jagiellonii też było dużo ruchów kadrowych przed sezonem. W miejsce Ugo Ukaha i Seweryna Michalskiego jest Sebastian Madera i Marek Wasiluk. Za Giorgia Popchadze jest Radosław Jasiński. Za Bekima Balaja jest Patryk Tuszyński. Nie ma Adama Dźwigały, ale jest Povilas Leimonas czy Łukasz Tymiński. Kontraktu nie przedłużono z Dawidem Plizgą, ale wrócił z wypożyczenia Damian Kądzior.

Przed rokiem Jagiellonia pokonała Zawiszę 1:0 na inaugurację sezonu, jednak wtedy bydgoski zespół był beniaminkiem ekstraklasy i właściciel Radosław Osuch z trenerem Ryszardem Tarasiewiczem dopiero kompletowali skład. W rewanżu Zawisza zremisował 1:1 (Wahan Geworgian).

To nie była jednak ostatnia potyczka obu zespołów. Spotkały się jeszcze w półfinale Pucharu Polski. W Białymstoku Zawisza wygrał 2:0 (Wahan Gewrogian i Kamil Drygas)), w Bydgoszczy było 1:1 (Jorge Kadu).

Przed tymi meczami zespół przejął trener Michał Probierz (ostatnio oglądał na Gdańskiej spotkanie Zawiszy z Koroną). Wcześniej „Jagę” prowadził Piotr Stokowiec.

Nasi najbliżsi rywale ten sezon zaczęli od remisu 2:2 z Lechią Gdańsk na własnym boisku, choć prowadzili już 2:0. Gole dla Jagielonii strzelił Patryk Tuszyński. Ten sam, który w ubiegłym sezonie w barwach Lechii skarcił bydgoski zespół hat-trickiem (było 3:0).

W czwartek kibice Zawiszy nie zawiedli, było ich grubo ponad 7 tysięcy, a jak będzie w niedzielę?

Byłeś na Zulte-Waregem, na „Jagę” za 50 procent. Kibice, których ponad 7 tysięcy zasiadło w czwartek wieczorem na trybunach stadionu przy ul. Gdańskiej, mogą na niedzielny ligowy mecz z Jagiellonią kupić taniej bilety. Klub obniżył dla nich ceny (normalnych i ulgowych) o 50 procent. Idąc do kasy trzeba mieć ze sobą bilety z czwartkowego meczu.

Zawisza - Jagiellonia (niedziela, 15.30, Canal+ Family, nSport, sędziuje Tomasz Kwiatkowski z Warszawy).

Ceny biletów: trybuna A i B - 30 zł/20 zł; trybuna C i D - 15 zł/10 zł.

Kasy przy stadionie na ul. Gdańskiej czynne dziś do godz. 16.30.

Dotychczas rozegrane mecze 2. kolejki T-Mobile Ekstraklasy: Bełchatów - Korona 2:0, Lechia - Podbeskidzie 1:0, Pogoń - Śląsk 4:1, Cracovia - Legia 1:3.

Mecze o rozegrania: Ruch - Łęczna (niedziela, 15.30, Canal+ Sport), Zabrze - Lech (niedziela, 18.00, Canal+ Sport), Wisła - Piast (poniedziałek, 18.00, Canal+ Family, nSport).