Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jadą usypiać za granicę

Katarzyna Pietraszak
Poczucie niepewności i niskie zarobki sprawiają, że lekarze oglądają się za pracą w zagranicznych szpitalach. - Za kilka lat może okazać, że w ogóle nas zabraknie - mówią.

Poczucie niepewności i niskie zarobki sprawiają, że lekarze oglądają się za pracą w zagranicznych szpitalach. - Za kilka lat może okazać, że w ogóle nas zabraknie - mówią.

- Dwóch kolegów już pracuje za granicą, a dwóch kolejnych szykuje się do wyjazdu - wylicza dr Jacek Rosa, anestezjolog ze szpitala wojewódzkiego w Bydgoszczy, który reprezentuje także grupową praktykę lekarską. - Bywają sytuacje, że dzwonią do nas dyrektorzy szpitali z prośbą o wskazanie anestezjologa. Taki telefon odebraliśmy między innymi z Zachodniopomorskiego. W naszym regionie nie jest tak źle, ale anestezjolodzy zaczną z czasem uciekać, jeśli nie zagwarantuje się im godziwych warunków pracy - dodaje Jacek Rosa.

- Nie pamiętam kiedy wyspałem się w nocy podczas praktyki w Polsce - mówi jeden z bydgoskich anestezjologów, który wiosną wziął miesięczny urlop z pracy i pojechał do Skandynawii. - Na północy pracowałem od godziny 7.30 do 16.30., zagwarantowano mi socjal, o jakim w Polsce mógłbym tylko pomarzyć. Zarobiłem pięć, sześć razy więcej niż dostałbym tutaj - powiedział nam anestezjolog, który jeszcze w tym roku wybierze się na „pracowity” urlop.

Dr Dorota Arszyńska, ordynator Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii w Szpitalu Wojewódzkim w Bydgoszczy zapewnia, że w placówce nie ma mowy o tym, żeby ten sam anestezjolog znieczulał dwóch pacjentów jednocześnie. - Jeśli dochodzi do takich sytuacji, to należą one do rzadkości i tylko w przypadkach nagłych, zagrażających życiu. Aktualnie mam szesnastu doświadczonych anestezjologów i czterech, którzy są w trakcie specjalizacji. Całkowicie zaspokajają oni potrzeby placówki - wylicza ordynator D. Arszyńska.

W ciągu dwóch ostatnich lat do Bydgoskiej Izby Lekarskiej o wydanie zaświadczenia potrzebne go do uznania kwalifikacji zawodowych w UE, zwróciło się dziewięciu anestezjologów. W całej Polsce wydano ich już 570. Z danych wynika, że to blisko 15 procent spośród wszystkich zarejestrowanych anestezjologów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!