https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jacek Nawrocki połączy pracę w klubie i z kadrą

Marek Fabiszewski
Jeśli żadna ze stron nie odstąpi od swoich ustaleń, nowym opiekunem polskich siatkarzy zostanie trener mistrzów Polski, PGE Skry Bełchatów, Jacek Nawrocki.

Jeśli żadna ze stron nie odstąpi od swoich ustaleń, nowym opiekunem polskich siatkarzy zostanie trener mistrzów Polski, PGE Skry Bełchatów, Jacek Nawrocki.

<!** Image 2 alt="Image 164456" sub="Jacek Nawrocki i jego podopieczni ze Skry Bełchatów, a od 22 stycznia 2011 także z reprezentacji Polski? Fot. Tadeusz Pawłowski">Głośno mówił o tym Mirosław Przedpełski, prezezs PZPS w rozmowach z przedstawicielami mediów sportowych na Balu Mistrzów Sportu, podsumowującym 79. Plebiscyt „PS” i TVP. Jacek Nawrocki ze swoimi podopiecznymi w klubie, w większości reprezentantami Polski, ma dobry kontakt. I właśnie to jest najważniejszy argument prezesa PZPS, który na razie zawiesił rozmowy z trenerami z zagranicy.

- Dlaczego mamy powielać rozwiązania innych? Może zróbmy coś nowego, zaskoczmy świat - cytuje go „Przegląd Sportowy”. No i dogadał się z Jackiem Nawrockim.

Waldemar Wspaniały, trener Delecty Bydgoszcz, a wcześniej selekcjoner reprezentacji Polski, w latach 2001-2003 łączył pracę z kadrą z posadą trenera Mostostalu Kędzierzyn-Koźle. Ale tym razem ma wątpliwości, dzieli się nimi z „PS”:

<!** reklama>

- Trenerowi, który prowadzi jednocześnie kadrę i zespół klubowy na pewno nie jest łatwo. Ja byłem w takiej sytuacji, ale wynikało to z przymusu. Związek miał problemy finansowe i moja decyzja pozwoliła trochę odciążyć federację. Teraz nie widzę takiej konieczności, bo w kadrze są zdecydowanie lepsze warunki. Nie ma potrzeby dorabiać sobie w klubie. Trener, który się porwie na takie rozwiązanie, musi liczyć się z tym, że cały rok ma z głowy i będzie pod wielką presją.

Najlepszy przykład, to Bogdan Wenta, selekcjoner szczypiornistów i trener VIVE Targi Kielce, który tłumaczy: - Każda dyscpylina ma swoją specyfikę. Ale muszę dodać, że przy takiej podwójnej robocie najbardziej traci rodzina.

Jacek Nawrocki zdecydował się jednak na taki zabójczy układ. Oby wyszedł mu na zdrowie, a reprezentacji na dobre.

Wraz z drużyną Skry nowy rok rozpoczął od pobytu w Bydgoszczy. Po powrocie z Włoch z meczu Ligi Mistrzów w Trentino, mistrzowie Polski wygrali w PlusLidze z Delectą 3:1. Być może kibice, którzy zasiedli 8 stycznia na trybunach „Łuczniczki” jako pierwsi widzieli w akcji nowego selekcjonera biało-czerwonych...

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski