Inowrocławianin rowerem wjechał w...samochód

Policja z Inowrocławia zatrzymała
rowerzystę, który po pijanemu uderzył w samochód. Próba ucieczki
z miejsca zdarzenia jednak mu się nie powiodła i noc spędził w
policyjnym areszcie.
<!** reklama>
Policjanci z inowrocławskiej
„drogówki” w wczoraj wieczorem około godziny 21.30 zostali
wezwani na miejsce kolizji drogowej przy ulicy Marulewskiej w
Inowrocławiu. Mundurowi ustalili, że rowerzysta najpierw jechał
całą szerokością chodnika, a następnie przewrócił się na
zaparkowany samochód marki Audi. Sprawca uszkodził zderzak, błotnik
i karoserię.

- Rowerzysta, by uniknąć
odpowiedzialności próbował uciekać. Patrol zatrzymał go na
ulicy Świętokrzyskiej. Jak się okazało 39-letni kierujący
jednośladem miał 1,6 promila alkoholu w organizmie – informuje
asp. Izabella Drobniecka z inowrocławskiej komendy.

Nietrzeźwy cyklista trafił do
policyjnego aresztu. Teraz odpowie za jazdę po pijanemu, za co
grozi mu kara pozbawienia wolności do roku. Ponadto za spowodowanie
kolizji będzie musiał zapłacić mandat w wysokości 250 złotych.