Ile potrwa remont na Wyszyńskiego?

Drogowcy będą interweniować u wykonawcy prac, by zadbał o czytelne oznakowanie podczas budowy buspasów na Wyszyńskiego. Teraz dochodzi tam do niebezpiecznych sytuacji.

<!** Image 2 align=none alt="Image 206596" sub="Przy budowie buspasów kierowcom najbardziej we znaki daje się brak czytelnego oznakowania Fot.: Dariusz Bloch ">

Wznowione zostały prace przy budowie buspasów na Wyszyńskiego. Kierowcy uważają jednak, że brakuje tymczasowego oznakowania poziomego.

Wolnoamerykanka

- Organizacja robót w tym miejscu jest kiepska - mówi pan Andrzej ze Skrzetuska. - Rozumiem, że podczas inwestycji trzeba przygotować się na różne zwężenia i objazdy. Jednak na Wyszyńskiego brakuje czytelnego oznakowania. Są jedynie znaki pionowe, pokazujące pasy ruchu. Jednak brakuje oznakowania poziomego. Na Jagiellońskiej wykonawca Trasy Uniwersyteckiej zadbał o żółte tymczasowe linie na asfalcie. Tymczasem przed dojazdem na rondo Fordońskie trwa wolnoamerykanka. Ludzie zajeżdżają sobie drogę, bo nie mają pojęcia, jaki pas ruchu zająć. Czy naprawdę wykonawcy nie można zobowiązać do wymalowania tymczasowego oznakowania?

Na przedłużające się roboty skarżą się także mieszkańcy Brdyujścia. Od 3 miesięcy prawie gotowe są przystanki na Fordońskiej przy ul. Suchej w stronę Fordonu i przy Zakładach Zbożowych w stronę centrum. Niestety, pasażerowie wciąż nie mogą z nich korzystać...

<!** reklama>

- Ich budowę rozpoczęto jeszcze w październiku - mówi pani Anna z ul. Magazynowej. - Niestety, nie udało się ich zakończyć przed zimą, chociaż położono już bruk i nowe chodniki. Cały czas musimy korzystać z tymczasowych przystanków i wsiadać do autobusu z poziomu jezdni. To bardzo męczące - szczególnie dla starszych osób. Jak długo ma to jeszcze trwać?

Buspas do kwietnia

Drogowcy zapewniają, że wezmą skargi bydgoszczan pod uwagę. - W przypadku ul. Wyszyńskiego zwrócimy się do wykonawcy o wykonanie tymczasowego oznakowania poziomego. Zgodnie z umową, prace mogą tam jeszcze potrwać do końca kwietnia. Zależy nam jednak na tym, by kierowcy czuli się tam bezpiecznie - mówi rzecznik ZDMiKP, Krzysztof Kosiedowski.

Co z zatokami przy Fordońskiej? - Bruk został położony jeszcze przed mrozami, ale wykonawca nie zdążył zaspoinować kamieni. Do tego potrzebne są dodatnia temperatura, brak opadów i rozmarznięty grunt. W ostatnich dniach udało się już zakończyć prace przy Wyszogrodzkiej. Przy takich warunkach w ciągu kilku, kilkunastu dni uda się też zakończyć prace w rejonie ul. Suchej. W zatokach autobusowych zamierzamy stosować coraz częściej kostkę rzędową. Okazuje się ona najtrwalszym materiałem, który dobrze znosi duże obciążenia. Warunkiem jest jednak dobre spoinowanie, czyli wypełnienie odpowiednim materiałem szczelin pomiędzy kamieniami - wyjaśnia Krzysztof Kosiedowski.