- Sektor lotniczy to znacząca część polskiej gospodarki. To prawie prawie 5 proc. PKB, 440 tys miejsc pracy. Był to sektor, który w Polsce rozwijał się w sposób dynamiczny i znakomity. W zeszłym roku odnotowaliśmy rekord na polskich lotniskach- 49 mln pasażerów. Z tym większym optymizmem patrzyliśmy na ten rok- mówił wiceminister infrastruktury.
Jak tłumaczył przez epidemię koronawirusa ruch lotniczy zamarł. Żeby opanować epidemię trzeba było zamknąć połączenia lotnicze.- Ten czas który minął od czasu zamknięcia połączeń jest niezwykle trudny. Niezwykle trudny dla całej branży, niezwykle trudny dla lotnisk- wyliczał.
- Poza całym szeregiem instrumentów z których lotniska mogą skorzystać, którymi lotniska wspieramy w ramach tzw. Tarczy Antykryzysowej 2.0 dodatkowy, dedykowany dla branży lotniczej mechanizm- zapowiedział Horala.
- Ten dodatkowy mechanizm, to dotacja z funduszy przeznaczonych na zwalczanie koronawirusa. Dotacja dla lotnisk, które w tym szczególnym czasie utrzymują funkcję lotniska publicznego. Powodują, że pasażerowie będą mogli w sytuacji szczególnych obostrzeń, ograniczeń korzystać. O tym jakie to będą lotniska przesądza rozporządzenie Rady Ministrów, Ministerstwo Infrastruktury przygotowało projekt takiego rozporządzenia i wpisaliśmy do tego projektu 14 lotnisk w Polsce- mówił.
Lotniska które znajdą się na liście będą uprawnione, poza innymi instrumentami, do dodatkowego mechanizmu- dotacji zwracającej koszty utrzymywania lotniska w funkcji lotniska publicznego.
Na tej liście znalazły się lotniska:
- Szczecin Goleniów,
- Gdańsk Rębiechowo
- Olsztyn Mazury
- Modlin
- Lotnisko Chopina w Warszawie
- Lotnisko w Łodzi
- Poznań Ławice
- Zielona Góra Babimost
- Katowice Pyrzowice
- Kraków Balice
- Lublin
- Rzeszów Jasionka
- Lotnisko w Bydgoszczy
- Generalnie będzie polegała na zwrocie określonej kategorii kosztów ponoszonych przez lotniska w Polsce- tłumaczył wiceminister infratruktury.
Jednocześnie Horała przyznał, że „przytłaczająca większość w Polsce, to lotniska które nie są kontrolowane przez państwo, które nie należą do państwa”.- Państwo ze swojej strony robi co może. Wyciąga pomocną dłoń do wszystkich portów lotniczych. Apelujemy, żeby również inni właściciele tych portów też się zaangażowali. Żeby inni właściciele tych portów od siebie wspomogli te porty lotnicze. Dajemy szansę ale żeby z tej szansy skorzystać, żeby całkowicie te skutki kryzysu, wstrzymania ruchu lotniczego jak najmniej zaszkodziły lotniskom, konieczne jest zaangażowanie ze wszystkich stron i o to zaangażowanie proszę- apelował.
Jednak jak przyznał Horała, zarządzający lotniskami również ze swej strony „będą musieli dołożyć starań i pilnować kosztów, racjonalizować zarządzanie. - Niektóre porty lotnicze i bez tej epidemii notowały straty- mówił.
- Oczywiście nie będzie tak, żebyśmy tą dotacją i innymi formami pomocy mogli zasypać te wszystkie problemy. Zwrócimy te dodatkowe koszty spowodowane epidemią koronawirusa ale dobre zarządzanie, pilnowanie kosztów jest konieczne i niezbędne- podsumował.
Obejrzyj wideo:
60 Sekund Biznesu: Ponowne otwarcie restauracji. "Teraz wszystko zależy od klientów"
