Historia kołem się toczy

<!** Image 2 align=none alt="Image 224790" sub="Duże zainteresowanie zwiedzających wzbudzał kartonowy bolid wykonany z malucha. Pojazd jest całkowicie sprawny technicznie. Jego pomysłodawcą i konstruktorem jest Marek Szuba. Fot. Dariusz Bloch">
W Galerii Sportu Bydgoskiego odbył się wernisaż wystawy „Bydgoszcz na kołach”. Wszystkich chętnych zapraszamy już od poniedziałku do jej oglądania.
<!** reklama>
Sporty na kołach - kolarstwo, gokarty, żużel i rajdy samochodowe od blisko 100 lat dostarczają wiele emocji kibicom w naszym mieście i rozsławiają Bydgoszcz na arenach całego świata.
Pomysłodawczynią i kuratorem wystawy jest Marta Ratajczak.
- Wystawę przygotowywałam przez cztery miesiące - opowiada. - Starałam się wszystkie dyscypliny potraktować jednakowo pod względem pamiątek i eksponatów, choć wiem, że każda z nich zasługiwałaby na osobną ekspozycję. Archiwalne zdjęcia udostępniło nam Muzeum Sportu i Turystyki w Warszawie, bydgoskie dzienniki. Cześć pochodzi z prywatnych archiwów. Spotkałam się z ogromną życzliwością trenerów, działaczy i zawodników. Na wystawie mamy m.in. pierwszy motocykl żużlowy, na którym ścigali się Tomasz i Jacek Gollobowie. Specjalnie po niego do Warszawy pojechał ojciec zawodników Władysław Gollob. Senior rodu dodatkowo szczegółowo opisał i opowiedział o pierwszych startach swoich synów. Kolekcję uzupełniają siodełko od motoru, rękawice i buty. Wszystko to udało mi się spisać, a najciekawsze informacje z pewnością przekażę zwiedzającym. Wystawę przygotowywaliśmy do samego otwarcia. Dzień przed jej wernisażem pamiątki dostarczyli nam przedstawiciele Automobilklubu Bydgoskiego.
W tym tekście nie sposób opisać wszystkich kilkuset unikalnych eksponatów. Gościem imprezy i jej współautorem był wicemistrz olimpijski i wicemistrz świata kolarz Marek Leśniewski. Na wystawie możemy obejrzeć jego pamiątkowe zdjęcie z 1985 roku, a także jego pierwszy profesjonalny rower wyprodukowany w Romecie w 1982 roku, na którym ścigał się do 1987 roku. Ciekawostką jest kolekcja czapeczek z Wyścigu Pokoju. Dla porównania w ekspozycji jest również rower, na którym obecnie ściga się w reprezentacji Polski Edyta Jasińska z Emdeku.
Na wystawie pojawiła się także poduszka. To główna nagroda dla Floriana Niewiadomskiego - zwycięzcy wyścigu, który odbył się w Bydgoszczy na Osowej Górze w 1924 roku. Ciekawostką jest fakt, że nieżyjący już pan Florian nie planował startu w tym wyścigu. Był mechanikiem, a do startu został namówiony, uzupełniając frekwencję zawodników.
W kolekcji można również obejrzeć wiele archiwalnych zdjęć ilustrujących sukcesy żużlowców, sportów kartingowych, rajdów samochodowych. Niewielu kibiców sportowych z pewnością pamięta, że Zawisza po wojnie do lat 70. miał sekcję motocrossową, która odnosiła wiele sukcesów. Na wystawie pojawił się jej kierownik Witold Sulewski.
Duże zainteresowanie zwiedzających wzbudzał czerwony bolid zbudowany z kartonu i podzespołów malucha, który jest całkowicie sprawny technicznie.

Zapraszamy do zwiedzania
- Wszystkich chętnych zapraszamy do zwiedzania wystawy w galerii, która mieści się na Zawiszy (pod trybuną B od ul. Gdańskiej) od poniedziałku, 18 listopada, w dni powszednie w godz. 9.00-16.00.
- Wstęp bezpłatny.
- Organizatorów wycieczek i grup prosimy o wcześniejszy kontakt: 52 588 - 08 - 039.
- Wystawa potrwa do listopada przyszłego roku.