Pięciokilogramowy worek papryki można kupić już w cenie „hurtowej” za 20 złotych. Kabaczki i cukinie kosztują od 1,5 do 2, a dynia od 6 do 16 złotych za sztukę.
<!** Image 2 align=none alt="Image 157010" sub="Grażyna Strzelecka z Inowrocławia sprzedaje na targowisku miód z własnej pasieki / Fot. Renata Napierkowska">W sobotę na targowisku dominowały grzyby. I było w czym wybierać, gdyż obok podgrzybków w cenie 3,50 za „puszkę” lub „kupkę”, czyli kilkanaście sztuk, bo takie miary stosują sprzedawcy, pojawiły się maślaki po 3 zł, kanie od złotówki do 5 zł, rydze - 12 zł, kurki - 10 zł, borowiki - 6 zł, koźlaki - 4 zł. Kilogram ziemniaków można było kupić za złotówkę, a świeże wiejskie jajka od 5 złotych za mendel, czyli 15 sztuk. Pomidory na przecier kosztowały od 2, a malinowe po 6 zł kilogram. Można też było kupić szpinak - 4 zł za kilogram i winogrono zielone - 4,5 zł. Był też spory wybór miodu.
<!** reklama>- Na razie mamy trzy gatunki miodu w sprzedaży: lipowy, wielokwiatowy i rzepakowy. Później jednak będą jeszcze inne rodzaje - mówi Grażyna Strzelecka, która wraz z mężem Kazimierzem prowadzi pasiekę i sprzedaje miód z własnych uli. - Mały słoik rzepakowego kosztuje - 6, wielokwiatowego - 7, a lipowego - 8 zł.(Ren)
