Haszysz przejęła policja

Policja wystąpiła z wnioskiem o areszt dwojga osób, u których znaleziono znaczną ilość środków odurzających. Wniosek poparła prokuratura. Sąd jednak zadecydował o ich uwolnieniu.

Młoda, bo zaledwie 19-letnia mieszkanka Żnina od dłuższego czasu była podejrzewana o rozprowadzanie narkotyków. Dziewczyna została zatrzymana kilka dni temu około godz. 20, kiedy spacerowała ulicami miasta. - Policjanci wylegitymowali 19-latkę i przeprowadzili kontrolę osobistą - informuje Krzysztof Jaźwiński, rzecznik prasowy żnińskiej KPP. - W kieszeniach jej ubrania mundurowi znaleźli woreczek z zielonym suszem. Przeprowadzone w komendzie badania potwierdziły, że była to marihuana - 1,27 grama.

Mundurowi nie skończyli na rewizji osobistej dziewczyny. Śledczy udali się do jej mieszkania, zajmowanego także przez 28-letniego znajomego. W trakcie przeszukania odnaleziono i zabezpieczono kolejne działki marihuany oraz amfetaminy, a w kieszeniach kurtki mężczyzny mundurowi znaleźli kolejne woreczki z amfetaminą i haszyszem. Ten ostatni środek odurzający zaliczany jest do tzw. „narkotyków twardych”. Jest bardziej niebezpieczny, ale i droższy. Łącznie kryminalni zabezpieczyli 104,45 grama marihuany, prawie 24 gramy amfetaminy i ponad 6 gram haszyszu oraz pieniądze uzyskane ze sprzedaży używek. Mężczyzna zapewniał, że narkotyki są jego własnością. Nie uchroniło go to przed aresztowaniem. Zatrzymana została także kobieta. Policja wystąpiła o 3-miesięczny areszt dla obojga. Prokurator uznał wniosek za zasadny i także wystąpił do sądu o zatrzymanie dilerów. Sąd jednak po wnikliwej analizie zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. - Muszą trzy razy w tygodniu zgłaszać się na policję - wyjaśnia Krzysztof Jaźwiński. <!** reklama>

- Decyzja sądu jest w pełni uzasadniona - przyznaje Wojciech Jabłoński, szef żnińskiej prokuratury.

Dilerom grozi do 3 lat więzienia. Sprawa jest rozwojowa. - Coraz częściej ujawniamy przypadki handlu narkotykami - mówi Krzysztof Jaźwiński. - Dotychczas były to amfetamina i marihuana. Teraz pojawił się haszysz. Oznacza to, że nawet tak małe miasto jak Żnin, nie uniknie problemów z narkomanią. Na szczęście mamy w komendzie zestaw do badań narkotycznych, który pozwala szybko ujawnić, z jakim środkiem odurzającym mamy do czynienia. Uczulam szczególnie rodziców, aby przyglądali się swoim dzieciom. Osoba, która zażyła amfetaminę, ma poszerzone źrenice. Bywa, że zachowuje się agresywnie. Marihuana zaś ma specyficzny zapach, inny od dymu z papierosów.