- 28 stycznia dyrektor szpitala podjął decyzję o wstrzymaniu przyjęć oraz ograniczeniu odwiedzin w Klinice Otolaryngologii i Onkologii Laryngologicznej - mówi Marta Laska, rzeczniczka bydgoskiego Szpitala Uniwersyteckiego nr 1 im. dr. Jurasza. - Na dzień 1 lutego mamy potwierdzone występowanie wirusa AH1N1 [tzw. świńska grypa - przyp. red.] u 2 pacjentów oraz u 9 osób z personelu kliniki.
Szpital o tej sytuacji powiadomił odpowiednie służby, w tym, m.in. pogotowie ratunkowe, NFZ, centrum zarządzania kryzysowego i wszystkie szpitale. Klinika ma być zamknięta do środy, 6 lutego.
Z kolei jak dowiedzieliśmy się w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bydgoszczy, od początku sezonu grypowego, czyli od 1 września, w naszym województwie na grypę, infekcje grypopodobne i ostre zakażenia dróg oddechowych zachorowało ponad 120 tys. osób. - To mniej niż w poprzednim sezonie - mówi dr n. o zdr. inż. Jerzy Kasprzak, dyrektor WSSE. - Wówczas zgłoszono łącznie 153 tys. przypadków.
Zobacz wideo: Świńska grypa - objawy i zapobieganie.
Podobnie jest, jeśli wziąć pod uwagę dane tylko za styczeń. W tym roku między 1 a 31 stycznia w naszym województwie zachorowało 30,8 tys. osób, co w porównaniu z ubiegłym rokiem stanowi o prawie 12 tys. przypadków mniej.
W tym czasie najgorzej było w powiecie grudziądzkim i toruńskim. Tam zachorowało odpowiednio 6,9 tys. i 5,2 tys. mieszkańców. Na końcu tej listy jest natomiast powiat wąbrzeski, w którym odnotowano tylko 6 przypadków zachorowań. Nie zmienia się przedział wiekowy, w którym chorujemy najwięcej - między 15. 1 64. rokiem życia. Najrzadziej na grypę i infekcje grypopodobne zapadają seniorzy.
To grypa czy przeziębienie? Jak wstępnie rozpoznać, co nam d...
Od września w Kujawsko-Pomorskiem hospitalizacji wymagało 341 chorych, u których powodem skierowania do szpitala były głównie objawy ze strony układu oddechowego. - Do 31 stycznia tego roku włącznie odnotowano 42 przypadki grypy potwierdzone laboratoryjnie - słyszymy w WSSE. - W omawianym czasie nie stwierdzono nowych, niepokojących szczepów wirusa grypy.
Niestety, są pierwsze ofiary śmiertelne. W naszym województwie w tym sezonie epidemicznym na grypę zmarła jedna osoba. - Zgłoszono też przypadek zgonu osoby zakażonej wirusem grypy, która zmarła z powodu innych przyczyn - mówi dyrektor Kasprzak i dodaje, że sytuacja epidemiologiczna grypy i infekcji grypopodobnych jest stale monitorowana przez organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej.
Lekarze uczulają: grypa jako taka ma ostrzejszy i bardziej gwałtowny przebieg niż zwykłe przeziębienie. Towarzyszy jej wysoka gorączka i silne bóle mięśni i stawów. Gdy zauważymy u siebie takie objawy, natychmiast należy zgłosić się do lekarza, a nie leczyć się na własną rękę. Powikłania po grypie mogą być tragiczne w skutkach.
Specjaliści z Sanepidu podkreślają natomiast wagę szczepień. - To najskuteczniejszy sposób ochrony przed zachorowaniem - mówi dyrektor WSSE. - Wg informacji Światowej Organizacji Zdrowia nie ma terminów wskazujących do kiedy możemy się szczepić - można to zrobić nawet, gdy pojawia się wzrost zachorowań. W Polsce szczyt zachorowań na grypę przypada między styczniem a marcem, w związku z czym na szczepienie nie jest za późno nawet pod koniec tego okresu.
Przez co umrzemy? TOP 10 największych zagrożeń dla zdrowia w...