Granatowa policja w Żninie

Dziś wyjdą w nich po raz pierwszy na służbę. Nowy strój mieliśmy okazję podziwiać wczoraj. Zaprezentował go nam dzielnicowy Maciej Słodkowski. Wstępna ocena wypadła na piątkę.

<!** Image 2 align=right alt="Image 124084" sub="Dzielnicowy Maciej Słodkowski i Krzysztof Jaźwiński dobrze ocenili nowe mundury. Fot. Maria Warda">Zmiana umundurowania policjantów żnińskiej KPP będzie odbywała się etapami. Nowe mundury to strój roboczy. Zarówno koszula jak i spodnie oraz czapka, sweter i kurtka są koloru granatowego. Są przeznaczone dla funkcjonariuszy „z pierwszej linii”. Uniformy były szyte na miarę, według rozmiarów podawanych przez samych zainteresowanych.

Po pierwszej przymiarce Maciej Słodkowski, dzielnicowy żnińskiej Komendy Powiatowej Policji, jest zadowolony.

- W pasku od spodni jest rzep, do którego bardzo dobrze przyczepia się pas główny - mówi Maciej Słodkowski.

<!** reklama>Jego kolega dzielnicowy Robert Wróblewski dodaje:

- W dotychczasowych mundurach tego nie było, radziliśmy sobie jak mogliśmy, ale czasem te pasy się osuwały i wyglądaliśmy nieciekawie.

<!** Image 3 align=right alt="Image 124084" sub="Robert Wróblewski odebrał właśnie swój przydział Fot. Maria Warda">Nasi rozmówcy cieszą się z kieszeni wszytych w nogawkach spodni, których nie było w starych uniformach.

- Bardzo dobre, bo nareszcie będzie gdzie trzymać mandaty, telefon komórkowy i inne niezbędne drobiazgi - cieszy się Maciej Słodkowski. Robert Wróblewski dotyka materiału, z którego uszyta jest kurtka. - Wydaje się być naprawdę nieprzemakalna - ocenia na oko policjant. - Stare też nazywały się nieprzemakalne, ale jak padało, to przesiąkaliśmy jak gąbka.

Maciej Słodkowski uważa, że letnia kurtka jest zbyt gruba.

- Tak zimno latem u nas nie jest - stwierdza.

Dzielnicowi wysoką notę wystawiają czapkom.

- To okrycia typu bejsbolówki udały się projektantom - twierdzą panowie Robert i Maciej. - Letnie nie spadną z głowy przy byle podmuchu, a zimowe są ciepłe i lekkie. Nie odmrozimy sobie uszu, bo dotychczas to różnie bywało.

Identyczny strój jak mężczyźni otrzymają także policjantki.

- Dla roboczego munduru spódniczek nie przewidziano - informuje komisarz Krzysztof Jaźwiński, rzecznik prasowy żnińskiej KPP. - Dziewczyny i tak na służbę chodziły w spodniach. Spódniczka przewidziana jest dla stroju galowego.

O zmianie mundurów zadecydował minister spraw wewnętrznych i administracji. Rozporządzenie weszło w życie 27 czerwca (sobota). O zmianę stroju postulowali sami policjanci, którzy marzyli o wygodnym i funkcjonalnym uniformie.

- Materiał, z których uszyto koszule i spodnie, jest najwyższej jakości, przewiewny i miły dla ciała - podkreśla Krzysztof Jaźwiński.

Zmiana wizerunku podoba się starszemu mężczyźnie, który czeka na korytarzu żnińskiej komendy.

- Bardzo ładny krój i kolor, ładniejszy od tych, które były do tej pory - mówi.