MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gra tragedią

Ryszard Warta
Ryszard Warta
Gdy zamykaliśmy to wydanie gazety, coraz więcej wskazywało na to, że w Pakistanie doszło do najgorszego. Być może dziś sprawa się ostatecznie wyjaśni. Boję się nie tylko jej finału. Obawiam się też, że czeka nas żałosne widowisko wykorzystywania tragedii porwanego Polaka do politycznych gierek. Małą próbkę już z mieliśmy w weekend. Ryszard Czarnecki, wczoraj człowiek Leppera, dziś w barwach PiS, już zna winnych. Na swym blogu pisze, że podobno MSZ nie działało dość energicznie.

<!** Image 1 align=left alt="http://www.express.bydgoski.pl/img/glowki/warta_ryszard.jpg" >Gdy zamykaliśmy to wydanie gazety, coraz więcej wskazywało na to, że w Pakistanie doszło do najgorszego. Być może dziś sprawa się ostatecznie wyjaśni. Boję się nie tylko jej finału. Obawiam się też, że czeka nas żałosne widowisko wykorzystywania tragedii porwanego Polaka do politycznych gierek. Małą próbkę już z mieliśmy w weekend. Ryszard Czarnecki, wczoraj człowiek Leppera, dziś w barwach PiS, już zna winnych. Na swym blogu pisze, że podobno MSZ nie działało dość energicznie.

Twierdzi, że błędem było oświadczenie Tuska, iż Polska nie płaci okupów. Jasne, premier powinien zapewnić, że polski rząd zawsze płaci za porywanych - żeby dać sygnał terrorystom, że warto porywać Polaków. Na lewicy też już szukają winnych i to bardzo głęboko. Jerzy Wenderlich, poseł SLD, w „Kawie na ławę” wskazuje na Antoniego Macierewicza i oskarża go o odkrycie agentury polskiego wywiadu przy likwidacji WSI. Nie jestem fanem Macierewicza i nie zmierzam go bronić. Zastanawiam się tylko, czy Wenderlich naprawdę nie rozumie, że nawet najsilniejsze służby specjalne nie chronią przed porwaniem ani przed śmiercią porwanych, o czym przypomina chociażby tragedia amerykańskiego dziennikarza Daniela Pearla, uprowadzonego i zgładzonego w Pakistanie.

<!** reklama>Władza nie jest święta. Jej decyzje powinny być analizowane i oceniane. Zwłaszcza postępowanie wobec tak dramatycznego problemu, w którym stawką nie jest punkt w politycznym pojedynku, tylko życie człowieka. Chciałbym mieć pewność, że zrobiono wszystko, by ratować porwanego. A jeśli ktoś zawalił, że poniesie konsekwencje. Do tego jednak potrzebna jest trzeźwa analiza, a nie ślepe walenie w tych, których się nie lubi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!