W przedświątecznym czasie Fundacja Emic chce zwrócić uwagę Polaków na potrzeby rodzin, które trafiają do naszego kraju i potrzebują pomocy, by odnaleźć się w nowej, często trudniej dla nich, rzeczywistości.
- Wyobraź sobie, że trafiasz do obcego kraju. Nie znasz języka, zupełnie nie orientujesz się w przepisach, nikogo nie znasz. Rozpaczliwie szukasz pracy i mieszkania. Czy chciałbyś, żeby w tym pierwszym, najcięższym okresie ktoś podał pomocną dłoń tobie i twoim dzieciom? - pyta Sylwia Żulewska, prezes Fundacji Emic.
Mieszkania dla rodzin
Fundacja przygotowuje się do uruchomienia programu mieszkań wspomaganych dla rodzin, które przyjeżdżają do Polski w poszukiwaniu bezpiecznego miejsca do wychowywania swoich dzieci.
Na portalu zrzutka.pl fundacja ogłosiła zbiórkę na wyposażenie i opłacenie przez pół roku mieszkania wspomaganego. Do czerwca przyszłego roku fundacja chciałaby prowadzić w naszym regionie trzy takie mieszkania - dwa w Bydgoszczy i jedno w Toruniu.
Do mieszkań trafiałyby rodziny z dziećmi opuszczające ośrodek dla uchodźców. Mogliby z nich korzystać przez sześć, siedem miesięcy. Fundacja pokrywałaby przez ten czas opłaty za wynajem, a rodzina miałaby czas na szukanie pracy, by opłacić wynajem innego mieszkania samodzielnie. Po około pół roku, gdy rodzina „stanie już na nogi” i będzie mogła sama o siebie zadbać w obcym kraju - do mieszkania będą mogli trafić kolejni uchodźcy.
Zrzutka na mieszkanie
Fundacja potrzebuje 19 tysięcy złotych, by wyposażyć pierwsze wspomagane mieszkanie w Bydgoszczy i opłacić jego półroczny wynajem. Zbiórka prowadzona jest na portalu zrzutka.pl. Na razie udało się uzbierać jedynie 20 procent potrzebnej kwoty.
- Wierzymy w to, że polska gościnność nie jest przebrzmiałym hasłem i stąd hasło kampanii nawiązujące do staropolskiego przysłowia „Gość w dom...”. - dodaje Sylwia Żulewska.
Zbieramy pieniądze na gościnny, bezpieczny dom dla uchodźczej rodziny z dziećmi.
Fundacja Emic powstała w 2011 roku w Toruniu, działa przede wszystkim na terenie województwa kujawsko-pomorskiego. Od 2015 roku wspiera cudzoziemców pomagając im usamodzielnić się w naszym kraju. Pomoc ze strony fundacji to przede wszystkim: prowadzenie biura pośrednictwa pracy, organizacja bezpłatnych kursów języka polskiego, porady prawne, wsparcie psychologiczne, pomoc w załatwianiu spraw urzędowych. Wkrótce do tych działań Fundacje chce dołożyć właśnie mieszkania wspomagane.
Mieszkają w Polsce już 10 lat
Rodziny, którym pomagają pracownicy i wolontariusze fundacji, najczęściej trafiają do Polski tylko z osobistymi rzeczami, poza tym nie posiadają nic więcej. Żeby odnaleźć się w nowej rzeczywistości potrzebują wsparcia.
Jedną z takich rodzin, która otrzymała pomoc ze strony fundacji jest małżeństwo z Czeczeni - Zaraz i Alikhan. Do Polski trafili w 2007 roku szukając bezpiecznego miejsca, w którym mogliby spokojnie żyć i wychowywać dwójkę dzieci. Pierwsze miesiące spędzili w ośrodku dla uchodźców.
- Dzięki wsparciu wolontariuszy udało im się otrzymać mieszkanie komunalne - mówi Sylwia Żulewska. - Alikhan i Zara szybko znaleźli wspólny język z sąsiadami, którzy pomogli im umeblować mieszkanie i podarowali najpotrzebniejsze rzeczy dla dzieci. Po ponad dziesięciu latach spędzonych w Polsce, mają stabilną pracę, wychowują piątkę dzieci, z czego trójka z nich urodziła się już w Polsce. W najbliższym czasie cała rodzina będzie ubiegać się o polskie obywatelstwo.
Pani Zara pracuje w Żywym Muzeum Piernika w Toruniu, natomiast pan Alikhan na budowie.
Smaki Kujaw i Pomorza odcinek 18
