Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Genetyczny bliźniak Kacpra - może to ty? Możesz pomóc

Katarzyna Bogucka
Wieść o Kacprze z Nuneaton dotarła m.in. do Polski, Niemiec, Holandii, Francjii, Australii. Więcej o historii chorego chłopca i o pomocy na stronie www.facebook.com/HelpKacper/.
Wieść o Kacprze z Nuneaton dotarła m.in. do Polski, Niemiec, Holandii, Francjii, Australii. Więcej o historii chorego chłopca i o pomocy na stronie www.facebook.com/HelpKacper/. Fot.Archiwum rodzinne państwa Goldiszewicz
- Mam tylko 7 lat, ale wiem, co to jest leukemia. Moja krewka nie działa tak, jak powinna. Uda się ją naprawić, ale potrzebuję pomocy. Bądź moim dawcą - prosi Kacper. Jego mama i tata pochodzą z naszego regionu. Dlatego tu pół Europy szuka genetycznego bliźniaka Kacpra .

Mama chłopca, pani Anna, pochodzi z Gołańczy, studiowała polonistykę na bydgoskim UKW. Tata, pan Artur, jest z Sępólna Krajeńskiego. Ponad 10 lat temu państwo Goldiszewiczowie wyemigrowali do Angli. Mają troje dzieci: Agatę, Marysię i Kacpra, którego choroba poruszyła setki ludzi.

- Zaczęło się od bólu ucha - mówi Małgorzata Śliwińska, znajoma rodziny z Anglii, z pochodzenia torunianka. 
- Lekarz zdiagnozował zapalenie ucha, ale gdy pojawiły się powikłania po antybiotyku i problemy z oddychaniem, zlecił badania krwi. „Białaczka. I to najzłośliwsza” - powiedział od razu na widok wyników.

Chłopczyk przeszedł już dwie chemioterapie, ale niezbędny jest przeszczep szpiku. Niestety, rodzice i siostry dawcami być nie mogą. „Bliźniaka” trzeba więc szukać wśród dawców niespokrewnionych. Najlepiej w Polsce.

Piotr Kobus chce znów biegać. Potrzebuje Waszej pomocy

- Brytyjscy specjaliści mówią, że narodowość ma duże znaczenie w genetyce. Bliźniaku Kacpra ! Zgłoś się! - apeluje do ziomków z Kujawsko-Pomorskiego pani Małgorzata. Społecznicy, przyjaciele poruszyli w tej sprawie niebo i ziemię.

źródło: TVN Meteo Active/x-news

Kacperkiem interesują się brytyjskie media, m.in. BBC Midlands Today, Nuneaton News (w tym mieście mieszka rodzina Goldiszewiczów), Coventry Telegraph. Chętni do oddania szpiku mogą się zgłaszać np. do Fundacji DKMS (dkms.pl), która podpowie, jak pobrać próbkę śliny. Można też pomóc rodzinie finansowo: www.gofundme.com/help-kacper-goldiszewicz.

Brat podzieli się życiem. Ma to we krwi

Kacperek choruje na białaczkę. Mieszka w Anglii. Jego mama pochodzi z Gołańczy, a tata z Sępólna Krajeńskiego, a że geografia w genetyce ma znaczenie, więc genetyczny bliźniak Kacpra może pochodzić stąd!

Historia poszukiwania bliźniaka dla Kacpra zaczęła się w listopadzie ubiegłego roku (piszemy o tym na str. 1). Chłopiec pojechał do lekarza ze zwyczajną dziecięcą przypadłością, z zapaleniem ucha, a po kilku dniach już było wiadomo, że cierpi na śmiertelną chorobę, na leukemię, tzn. raka szpiku kostnego.

Do domu już nie wrócił, jeśli nie liczyć kilkudniowej przerwy świątecznej. Przeszedł dwie chemie, za chwilę czeka go kolejna. Wyłysiał, ma pergaminową, niemal przezroczystą skórę. Na szczęście nic go nie boli. - Aż trudno uwierzyć, ile Kacper ma energii. Uczy się, rysuje, wciąż chce się bawić - mówi przyjaciółka rodziny, Małgorzata Śliwińska, która kilka tygodni temu odwiedziła chłopca, a na co dzień koordynuje akcję pomocową i informacyjną.

Rodzina, znajomi, media różnych krajów nagłaśniają temat poszukiwania dawcy szpiku, gdzie się tylko da.

Po pierwsze bliźniak

Wieść o chorobie Kacpra obiegła całą Wielką Brytanię, Holandię, Australię i Francję. Jednak największe szanse na znalezienia bliźniaka są w Polsce.

- To jest w tej chwili najważniejsze, wcale nie pieniądze, chociaż ludzie spontanicznie rozpoczęli ich zbiórkę - mówi Małgorzata Śliwińska. - Wiadomo, że mama jest stale przy Kacperku, który jest obecnie leczony w Birmingham Children’s Hospital. Pracuje tylko tata. Pieniądze, które zostaną zebrane, trafią do chorych dzieci.

Organizacji, które są bankiem genetycznych danych o szpiku kostnym, jest w Polsce sporo. Najbardziej znane to Fundacja DKMS (działa w Polsce od 2008 r. jako niezależna organizacja non-profit; w ciągu 8 lat fundacja zarejestrowała w Polsce ponad milion potencjalnych dawców) czy Krajowy Bank Dawców Szpiku (założony przez prof. dr. hab. Andrzeja Lange w 1994 roku, członka światowej bazy dawców BMDW). Można być zarejestrowanym tylko w jednej bazie.

Dobro jest bezbolesne

- Pobranie próbki śliny jest i proste, i bezbolesne. Wiele osób niepotrzebnie obawia się tego wstępnego etapu kwalifikacji - podkreśla Małgorzata Śliwińska. - Nie boli także pobranie szpiku, gdy już znajdzie nas nasz chory bliźniak genetyczny. Żeby nas znalazł, musimy być w bazie. I musi się przytrafić choroba.

Obalmy teraz mity. Szpik najczęściej uzyskuje się z krwi, jej pobranie z wgięcia łokciowego nie jest bolesne. Rzadziej pobiera się go z talerza kości biodrowej, ale robi się to zawsze w znieczuleniu całkowitym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo