Na wypadek przegranej przez Rosję wojny na Ukrainie i związanym z tym niepokojem społecznym Putin ma plan awaryjny dla siebie i najbliższego otoczenia.
Jak donoszą brytyjskie media, które powołują się na źródła zbliżone do Kremla, rosyjska wierchuszka znalazłaby schronienie w Syrii, która jest bliskim sojusznikiem Rosji od wielu lat. Syryjski przywódca Baszar al-Assad został uratowany przez Putina w 2015 r., kiedy wojska Moskwy brutalnie interweniowały w syryjskiej wojnie domowej.
Doniesienia o planie ewakuacji dla prezydenta Rosji pojawiają się, ponieważ jest on świadomy możliwości gwałtownej zmiany nastrojów w kraju.
Nastroje rosyjskich obywateli mogą się zmienić szybko, jeśli siły ukraińskie zaczną zdobywać Chersoń, a rosyjska gospodarka otrzyma kolejny cios w postaci nowych sankcji.
Plany ewakuacyjne mogą jednak napotkać problemy. Zakładają one bowiem loty przez przestrzeń powietrzną należącej do NATO Turcji.
Gdyby turecki prezydent Recep Tayyip Erdoğan odmówił Putinowi przelotu nad swoim krajem, skutecznie powstrzymałby ewakuację rosyjskiego despoty i jego współpracowników.
Izolacja rosyjskiego prezydenta mogłaby się okazać korzystna zarówno dla Syrii, jak i Turcji.
mac
