FSM sprzedaje budynek przychodni "Bajka" w Fordonie. Czy będzie tam rehabilitacja?

Zobacz wideo: Ukrainki posprzątały ogród zoologiczny w Bydgoszczy

Zarząd Fordońskiej Spółdzielni Mieszkaniowej zarządził głosowanie na piśmie przez Walne Zgromadzenie FSM kilku uchwał, wśród których najważniejsza polega na wyrażeniu zgody na zbyciu działki i stojącej na niej nieruchomości. To działka, na której funkcjonuje obecnie przychodnia "Bajka" przy ul. E. Szelburg-Zarembiny.

- Trochę niepokoi mnie ten zamiar, w piśmie od spółdzielni jest tyko mowa o numerze działki i obrębie. Te dane niewiele spółdzielcom powiedzą. Gdyby wiedzieli, że chodzi o przychodnię, pewnie byliby przeciwni pomysłowi - przypuszcza pan Marek, nasz Czytelnik, który zamierza głosować "przeciw".

Czy inni spółdzielcy również sprzeciwią się temu zamiarowi? Nie jest to wcale takie oczywiste.

- Informacje o tym, co zamierzamy sprzedać, widnieją na stronach naszego BOK, są dostępne w siedzibach administracji, niczego nie ukrywamy. Pawilon, w którym działa przychodnia, jest jedynym, który zdecydowaliśmy się poddać pod głosowanie i spytać spółdzielców o zgodę na sprzedaż - zapewnia Zbigniew Sokół, prezes FSM.

Dlaczego spółdzielnia w ogóle zastanawia się, czy budynek sprzedać? Okazuje się, że inicjatorem zmian jest tutaj przychodnia.
- Ten pawilon można nadbudować o kolejne piętro. Przychodnia chciałaby tam stworzyć rehabilitację. W tej przychodni leczą się głównie mieszkańcy Fordonu, dla nich oznaczałoby to poszerzenie oferty leczniczej w okolicy. Ale nas jako spółdzielni na tę inwestycję nie stać. Nadbudowę wykonałby więc inwestor, który musiałby być w posiadaniu budynku - wyjaśnia Zbigniew Sokół.

Teoretycznie możliwa jest w tym wypadku współwłasność - "dół" dalej pozostanie spółdzielczy, a "góra" należałaby już do przychodni, ale taką konstrukcję prawną wyklucza "Bajka". Spółdzielcy zdecydują więc wkrótce, czy chcą lepszej oferty medycznej na osiedlu, godząc się jednak z utratą części własności. Nie wiadomo, ile ze sprzedaży mogłaby uzyskać spółdzielnia - ewentualne wyceny będą prowadzone dopiero, gdy będzie zgoda na sprzedaż ze strony spółdzielców.

W pakiecie uchwał do głosowania pojawia się jeszcze jeden ciekawy pomysł. To mieszkanie po dawnym "Sanitasie" przy ul. Kleeberga. Ten lokal spółdzielnia wystawiła już na przetarg, ale chętnych do zakupu nie było. Prawdopodobnie dlatego, że koszty jego przystosowania do mieszkania - po wcześniejszych zmianach pod potrzeby "Sanitasu" - są dość spore. Spółdzielnia i w wypadku tej nieruchomości pyta spółdzielców o zdanie. Chętna na zakup nieruchomości jest bowiem zajmująca się osobami niepełnosprawnymi fundacja "Kaktus". Zdobyła już środki na zakup i dostosowanie nieruchomości na potrzeby przedszkola dla dzieci z niepełnosprawnościami - i gdy spółdzielcy się zgodzą, takie przedszkole uruchomi.

Głosowanie nad uchwałami odbędzie się wyłącznie na piśmie poprzez wrzucenie wypełnionej karty do głosowania do urny. Urny przeznaczone do głosowania dostępne będą 12 maja w godzinach 12-19 w siedzibach osiedlowych administracji FSM.