Wielkie emocje w finale play off koszykarskiej II ligi (grupa A). W sobotę górą była AZS Politechnika Poznańska, w niedzielę triumfowała „Asta”. Stan rywalizacji 2-2.
<!** Image 2 align=none alt="Image 189410" sub="Na zdjęciu: trener Franz Astorii Jarosław Zawadka mobilizuje swoich graczy. W niedzielę spisali się świetnie wygrywając w Poznaniu. Fot.: Tymon Markowski">Wyniki te oznaczają, że piąte decydujące spotkanie odbędzie się w środę w Bydgoszczy (hala przy ul. Waryńskiego, godz. 20.00). Zwycięzca tego pojedynku zapewni sobie grę na zapleczu Tauron Basket Ligi, przegrany zaś szansy na awans będzie szukał w turnieju barażowym, który odbędzie się 25-27 maja.
Pierwsza połowa meczu nr 3 w Poznaniu była wyrównana. Do przerwy AZS prowadził 40:36. W drugą połowę lepiej weszli gospodarze, którzy w pewnym momencie prowadzili już różnicą 8 punktów, jednak dobrze grał Mateusz Bierwagen, który pomógł Franz Astorii wrócić na właściwe tory. Z dobrej strony zaprezentował się również Adrian Andryańczyk, dorzucając kilka cennych punktów do dorobku „Asty”. W ostatnich dziesięciu minutach wynik cały czas oscylował w okolicach remisu, jednak na minutę przed końcem przy stanie 69:69 więcej zimnej krwi zachowali gospodarze. Najpierw z linii rzutów wolnych celnie trafiał Hybiak, a po nim Baszak, dając akademikom drugie zwycięstwo w finałach.
<!** reklama>Przed niedzielnym spotkaniem numer 4 gospodarze potrzebowali zwycięstwa, by znaleźć się w I lidze, bydgoszczanom zaś wygrana gwarantowała pozostanie w grze o awans do I ligi. Przez wiele minut trwała walka kosz za kosz. Na początku trzeciej kwarty po cztery przewinienia mieli na swoim koncie Dorian Szyttenholm i Mateusz Bierwagen. Obaj musieli więc uważać w obronie.
Zabójcza końcówka
Decydującą kwartę koncertowo rozpoczęli bydgoszczanie od trójek Pawła Lewandowskiego i Sebastiana Laydycha. Franz Astoria dominowała przez całą kwartę, stopniowo powiększała przewagę, ostatecznie triumfując 77:60. Prawdziwym liderem zespołu okazał się Szyttenholm, który osiagnął double-double - mimo 4 przewinień zdobył 21 punktów i zebrał 12 piłek.
4AZS Politechnika Poznańska - Franz Astoria Bydgoszcz 75:71 (20:24, 20:12, 12:19, 23:16) i 60:77 (12:12, 16:21, 20:17, 12:27).
4Franz Astoria: Bierwagen 26 (1x3), 16 (1); Laydych 14, 14 (2); Szyttenholm 8, 21; Barszczyk 6, 2; Lewandowski 3, 11 (1) oraz Andryańczyk 10 (2), 6 (2); Pagacz 4, 2; Czyżnielewski 0, 2; Rąpalski 0, 1; Szafranek 0,2; Raczyński 0, 0.
- Zwyciężyła drużyna, zagraliśmy bardzo zespołowo. Zawodnicy w niedzielę wyszli na parkiet zmotywowani, bo chcieli jeszcze wrócić do Bydgoszczy. I to się udało. Już dziś zapraszam wszystkich do sali przy ul. Waryńskiego. Przy wspaniałym dopingu naszych fanów, tak jak to było w Poznaniu, wierzę, że będzie dobrze - powiedział nam prezes klubu Bartłomiej Dzedzej.
W innych grupach II ligi
Grupa B: BM Węgiel Stal Ostrów Wielkopolski - WKS Śląsk Wrocław 78:65 i 69:73, 1-3, awans Śląska, Stal baraże. Grupa C: UMKS Kielce - PWiK Piaseczno 90:74 i 69:68, 3-1, UMKS awans, PWiK baraż.
Wyniki
Na koszykarskich boiskach
- Półfinał Tauron Basket Ligi: Turów Zgorzelec - Trefl Sopot 69:74, stan rywalizacji do trzech zwycięstw 1-2. Dziś czwarty mecz. W finale jest już Asseco Prokom Gdynia po wyeliminowaniu Zastalu Zielona Góra.
- Finał I ligi (do trzech wygranych, awans do ekstraklasy koszykarzy wywalczy tylko zwycięzca): Start Gdynia - Rosa Radom 67:82 i 73:56, 1-1.