Formuła E - wyścig na żywo online [18.04.2020, sobota]. Prawdziwi kierowcy zmierzą się w grze rFactor2

Co najmniej dziewięć wyścigów, jeden tygodniowo – a w nich cała czołówka kierowców Formuły E na niesamowitych torach w Monako, czy w Hongkongu. Formuła E wykorzystuje globalną przerwę w sezonie wyścigów samochodowych i organizuje wielką przygodę w świecie wirtualnym.

W odróżnieniu od innych rozgrywanych w symulatorach serii wyścigowych, w ABB Formula E Race at Home Challenge biorą udział wyłącznie kierowcy Formuły E. Wspólnie występują w szczytnym celu: we współpracy z UNICEF wspierają światową kampanię zwalczania wirusa Covid-19.

W wyścigu wezmą udział kierowcy Audi Sport ABT Schaeffler. Przygotowania w Kempten w Bawarii i w brazylijskim São Paulo ruszyły pełną parą. Daniel Abt i Lucas di Grassi pracują nad ustawieniami technicznymi swoich symulatorów, tak by w sobotnie popołudnie być w pełni gotowymi do startu.

- Kiedyś to była zabawka, ale teraz symulator to właściwie mój wyścigowy bolid – podkreśla Daniel Abt przygotowujący właśnie we własnym domu cały sprzęt. - Muszę być teraz nie tylko kierowcą wyścigowym, ale też mechanikiem i inżynierem.

Zresztą Abt wygrał już kiedyś wyścig w symulatorze – jeden z tych, które rozgrywane są wraz z kibicami w E-Village, w dniu wyścigów na prawdziwym torze Formuły E.

Kiedyś to była zabawka, ale teraz symulator to właściwie mój wyścigowy bolid

Lucas di Grassi wraz ze swoją rodziną wycofał się na czas pandemii koronawirusa z życia publicznego do wiejskiego domu niedaleko São Paulo, ale teraz wrócił do swego miejskiego mieszkania by przygotować się, a następnie wziąć udział w wyścigach na symulatorze.

- Każdy z nas przeżywa ciężki czas. Dobrze, że dzięki pomysłowi wirtualnego ścigania się w symulatorze możemy zaoferować naszym kibicom i fanom choć namiastkę przeżyć z Formuły E – mówi di Grassi, od 2018 roku ambasador Narodów Zjednoczonych walczący o czyste powietrze. - Damy z siebie wszystko, by zapewnić kibicom dobre show, ale jednocześnie robimy coś w szczytnym celu – to doskonałe zestawienie.

Każdy z nas przeżywa ciężki czas. Dobrze, że dzięki pomysłowi wirtualnego ścigania się w symulatorze możemy zaoferować naszym kibicom i fanom choć namiastkę przeżyć z Formuły E

Polecamy:

Przepisy wirtualnych wyścigów ABB Formula E Race at Home Challenge nie mają właściwie nic wspólnego z przepisami prawdziwych wyścigów Formuły E – są proste, a jednocześnie bardzo ekscytujące. Po jednym okrążeniu kwalifikacyjnym kierowcy stają do rywalizacji w tzw. „Race Royale” – królewskim wyścigu. Po każdym okrążeniu ze stawki odpada ostatni samochód, aż do momentu, w którym na torze pozostanie dziesięć bolidów. Punkty przyznawane są według dobrze znanego systemu Formuły E: za zdobycie pole position i za najszybsze okrążenie toru. Podstawą dla tej serii wyścigowej jest gra komputerowa rFactor2.

Całość zmagań komentować będą Nicki Shields, Jack Nicholls i Dario Franchitti. Wirtualne zmagania ABB Formula E Race at Home Challenge transmitowane będą na oficjalnej stronie Formuły E www.fiaformulae.com oraz na jej kanałach w mediach społecznościowych: na Youtube, na Facebook’u, na Twitterze i na Twitch’u.