Niszczycielski wulkan Cumbre Vieja na wyspie La Palma na żywo
Niedawno światem wstrząsnął wybuch wulkanu Cumbre Vieja, znajdującego się na wyspie La Palma, należącej do archipelagu Wysp Kanaryjskich. W ciągu XX wieku wulkan Cumbre Vieja był aktywny dwukrotnie, wybuchając w 1949 i 1971 roku.
Skala erupcji, do której doszło 19 września 2021 roku, okazała się potężniejsza, niż przypuszczano. Lawa sparaliżowała życie mieszkańców, a popiół wulkaniczny rozprzestrzenił się po kilku sąsiednich wyspach, przyczyniając się do zamknięcia lotnisk na Teneryfie i La Gomerze oraz utrudniając codzienne życie.
Wypływająca ze szczelin lawa pokryła na ten moment ponad 200 hektarów terenu, niszcząc po drodze kilkaset budynków, drogi i plantacje bananów. Ewakuowano kilka tysięcy osób, a liczba ta może wzrosnąć. Szacuje się, że erupcja potrwa przynajmniej do grudnia.
Skala zniszczenia nie zmienia jednak faktu, że erupcja wulkanu wydaje się czymś niezwykłym - do tego stopnia, że każdy chce podziwiać ją na żywo. Służby La Palmy już teraz skarżą się na tłumy gapiów, którzy ryzykując zdrowiem i utrudniając pracę innym, ściągają na wyspę.
Mają prosty cel: zobaczyć wulkan. To nie jest dobry moment na turystykę na La Palmie, to czas, żeby pomagać innym, a ci ludzie tego nie robią. Zamiast tego zajmują łóżka, które mogłyby być wykorzystywane przez służby. - przedstawiciel branży hotelarskiej z La Palmy w rozmowie z „El Pais”.
Okazuje się, że aby zobaczyć erupcję Cumbre Vieja, nie trzeba lecieć (a nawet nie powinno się lecieć) na La Palmę. Wystarczy obejrzeć relację emitowaną na żywo z zamieszczonej nieopodal krateru kamerki internetowej.
Kanaryjski wulkan nie jest pierwszym, którego erupcja jest emitowana na żywo w internecie. Poprzedził go islandzki Fagradalsfjall, który w przeciwieństwie do hiszpańskiego krewnego, na ten moment nie stanowi zagrożenia. Przejdź do galerii, by dowiedzieć się więcej.
Islandzki wulkan Fagradalsfjall gwiazdą internetu
Islandia nie bez powodu nazywana jest krainą lodu i ognia. Drugie określenie wydaje się niezwykle adekwatne szczególnie teraz, gdy obudził się jeden z islandzkich wulkanów - Fagradalsfjall. Do jego poprzedniej erupcji doszło w... XII wieku! Po blisko dziewięciu stuleciach wulkan ponownie ukazał swoją ognistą twarz.
Czytaj także:
Do erupcji Fagradalsfjall doszło 19 marca 2021 roku. Poprzedziła ją wzmożona aktywność sejsmiczna, rejestrowana od grudnia 2019 roku. Pierwszy wypływ lawy nastąpił w środkowej części masywu. Lawa zaczęła wydobywać się ze szczeliny o długości 200 m. Magma docierała na powierzchnię z głębokości około 17-20 km.
Czym jest erupcja wulkanu? To aktywność, w wyniku której na powierzchnię wydostaje się jakikolwiek materiał wulkaniczny, w tym: magma (na powierzchni lawa), pyły, popioły, pumeks, gazy lub para.
Rozpoczęta w marcu erupcja trwa aż do dziś, choć nie bez przestojów. Na przełomie sierpnia i września zaszła zmiana w aktywności wulkanicznej "Góry w pięknej dolinie" (dosłowne znaczenie nazwy masywu). 11 września, po 7 dniach przerwy, pojawił się jednak nowy strumień lawy. Wzmożoną aktywność natychmiast zarejestrowali turyści - erupcję było widać w promieniu aż 200 kilometrów.

new eruption night view from Grindavik… 2021.09.11./12. amazing!#timelapse from footage: Veðurstofa Ísland#massiv#eruption#icelandvolcano#lava#volcano#iceland#icelanderuption#Geldingadalir#Fagradalsfjall#Meradalirpic.twitter.com/rgDj26Ib4U
— Ar-etsch (@ar_etsch) September 12, 2021
Ze względu na stosunkowo spokojny przebieg erupcji, Fagradalsfjall stał się prawdziwą atrakcją turystyczną. Do miejsca, z którego można oglądać krater, wyznaczono dwa szlaki piesze. Największym zagrożeniem dla zdrowia pozostają jednak gazy wulkaniczne, które gromadzą się w zagłębieniach terenu.
Jak się jednak okazuje, aby zobaczyć prawdziwy cud natury, jakim okazał się Fagradalsfjall, nie trzeba maszerować 2 godzin i wdychać gryzących oparów. Nie trzeba nawet lecieć na Islandię! Dzięki kamerze internetowej erupcję wulkanu można podziwiać online, na żywo, z pozycji wygodnego fotela.

Masyw górski pochodzenia wulkanicznego na półwyspie Reykjanes w południowo-zachodniej Islandii obecnie przyciąga turystów z całego świata. Do ostatniej erupcji, która cały czas trwa, doszło w marcu 2021 roku.
LuigiMorbidelli / Getty Images
Oczywiście, kamera nie daje gwarancji ujrzenia strumienia lawy - nie daje jej jednak nawet piesza wycieczka. Wulkany cechuje zmienna aktywność, co oznacza, że do wyrzutu lawy może dochodzić w mniej lub bardziej regularnych odstępach. Co więcej lawa z Fagradalsfjall wydostaje się na powierzchnię z kilku kraterów i szczelin. Ich liczba jest zmienna - wygasające otwory wciąż zastępują nowe.
Jak wyglądały najsłynniejsze erupcje wulkanów w ostatnich latach? Zobacz w galerii.
Aktywne wulkany na świecie
Spragnieni wrażeń na żywo? W tych popularnych turystycznie krajach można zobaczyć aktywne wulkany:
- Antarktyda
- Australia
- Ekwador
- Etiopia
- Grecja
- Indonezja
- Islandia
- Kostaryka
- Nowa Zelandia
- Reunion
- Rosja
- Stany Zjednoczone (Hawaje)
- Tanzania
- Włochy
- Wyspy Kanaryjskie
Jeden z najbardziej niszczycielskich, a zarazem najbardziej aktywnych wulkanów świata znajduje się na Hawajach. To właśnie Kīlauea zajęła 1. miejsce w naszym zestawieniu,

Czynny wulkan Kīlauea na hawajskiej wyspie Big Island niesutannie daje o sobie znać. Poprzednia erupcja rozpoczęła się 3 stycznia 1983 roku, a zakończyła dopiero... 4 września 2018 roku! Przerwa w aktywności wulkanicznej nie trwała długo, gdyż 20 grudnia 2020 roku rozpoczęła się kolejna erupcja. Strumienie lawy spływającej do oceanu tworzą niezwykłe widowisko. Kīlauea to jeden z najbardziej aktywnych wulkanów świata.
Eachat / Getty Images
Zobacz więcej w galerii.
