https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ekstraklasa dla Zawiszy! Kibice przeszli ulicami Bydgoszczy [ZDJĘCIA]

Sławomir Bobbe, Łukasz Jędrzejczak[Zdjęcia Dariusz Bloch]
Kibice bydgoskiego Zawiszy, działacze klubu oraz piłkarze przemaszerowali ulicami miasta. Wyruszyli spod stadionu. Mamy pierwsze zdjęcia.

Kibice bydgoskiego Zawiszy, działacze klubu oraz piłkarze przemaszerowali ulicami miasta. Wyruszyli spod stadionu. Mamy pierwsze zdjęcia.

<!** Image 3 align=none alt="Image 213206" sub="Dariusz Bloch">Na czele parady jechał czerwony tramwaj "eNka" prowadzony przez prezesa "Zawiszy", Radosława Osucha. 


- Nadeszła wiosna i lepsze czasy - Zawisza z Bydgoszczy wrócił do ekstraklasy - śpiewali kibice na Starym Rynku.

Kilka tysięcy fanów Zawiszy przemaszerowało ze stadionu przy ulicy Gdańskiej na Stary Rynek by tam, wspólnie z zawodnikami, trenerami, właścicielem klubu i władzami miasta świętować awans do piłkarskiej ekstraklasy.

Krótko przed 19 ruszył wielobarwny, rozśpiewany marsz kibiców na Stary Rynek. Przez całą ulicę Gdańską, niczym w czasie pierwszomajowych pochodów, towarzyszył im tłum bydgoszczan przypatrujących się widowisku. Fani, odziani w klubowe koszulki, szaliki, powiewający flagami doszli na rynek przed godziną 20. Na ulicy Mostowej doping wzmógł się, a kibice odpalili kilkanaście rac. Na samym rynku czekali na kibiców bydgoszczanie i przede wszystkim - stojący na honorowym miejscu na podwyższeniu - zawodnicy Zawiszy. - Dziękujemy, dziękujemy - niosło się po centrum miasta. - Taki doping musi być w ekstraklasie i to nie tylko na meczach z Lechią Gdańsk, ale także z Podbeskidziem - apelował przez mikrofon jeden z kibiców organizujących doping. Potem przyszedł czas na właściciela klubu Radosława Osucha, który podziękował zawodnikom i zapowiedział, że zostawią oni zdrowie na boiskach ekstraklasy.

- Nie zawiedziemy waszych oczekiwań - zapewniał kibiców Radosław Osuch - odpowiedziały mu brawa. Władze miasta dziękowały za awans i życzyły sukcesów na ekstraklasowych boiskach. W atmosferę święta wpisali się też policjanci - wyjątkowo wyrozumiali i dyskretnie obserwujący wydarzenia na trasie przemarszu i samym Starym Rynku. Fani zresztą nie zawiedli, pojawili się na marszu całymi rodzinami, nie brakowało najmłodszych kibiców ubranych w klubowe szaliki. Co ważne - choć nie brakowało piwa - wszyscy potrafili się zachować. Kibicowska feta wciąż trwa.

Zobacz galerię: Ekstraklasa dla Zawiszy! Kibice przeszli ulicami Bydgoszczy

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski