Tegoroczne egzaminy rozpoczęły się we wtorek, 13 maja, i potrwają do czwartku, 15 maja. Pierwszego dnia uczniowie przystąpili do egzaminu z języka polskiego. Zdający otrzymali arkusze składające się z dwóch części. Pierwsza z nich zawierała zadania odnoszące się do tekstów literackiegoi nieliterackiego. Nie zabrakło zadań zawierających fragmenty innych utworów oraz teksty ikoniczne. Łącznie uczniowie mogą zdobyć 25 punktów, w tym około 50 proc. za zadania zamknięte. W drugiej części ósmoklasiści zmierzyli się z wypracowaniem, związanym z jednym z dwóch podanych tematów (do wyboru):
Napisz przemówienie, w którym przekonasz rówieśników, że przyjaźń między dwiema osobami to rodzaj harmonii, która potrafi połączyć zupełnie różne charaktery. W argumentacji odwołaj się do wybranej lektury obowiązkowej oraz do innego utworu literackiego;
Wyobraź sobie, że spotkałeś bohatera jednej z lektur obowiązkowych. Podczas Waszej wspólnej przygody dokonał on czynu godnego podziwu. Napisz o tym opowiadanie. Wypracowanie powinno dowodzić, że dobrze znasz wybranego bohatera.
W przypadku wyboru drugiego tematu należało powiązać element fabuły z jedną z przedstawionych w arkuszu ilustracji.
Za tę część można otrzymać maksymalnie 20 punktów. Łącznie do zdobycia jest 45 punktów.
Egzamin ósmoklasisty 2025. Jaki poziom w tym roku?
O komentarz dotyczący poziomu tegorocznych egzaminów poprosiliśmy Hannę Zderko, nauczycielkę języka polskiego w Szkole Podstawowej nr 28 im. Polskich Noblistów w Bydgoszczy. Jak mówi, zaskoczeniem w tym roku dla zdających mógł być fragment lektury "Chłopcy z Placu Broni", gdyż ta omawiana jest w klasach piątych.
- Ósmoklasiści nastawiali się raczej na coś trudniejszego (np. "Kamienie na szaniec", które są omawiane w starszych klasach). Z mojej perspektywy test był bardzo przyjazny - także sami uczniowie po egzaminie byli z siebie zadowoleni. Nie pojawiły się żadne głosy, że test sprawił komuś większe trudności - mówi Hanna Zderko. - Tematyka całego testu skupiła się wokół przyjaźni, a lektury były bardzo przyjemne - pojawiły się, m.in., fragmenty "Małego księcia" i dwie prace literackie.
Tu z kolei - dodaje nasza rozmówczyni - zaskoczeniem mógł być brak rozprawki, na którą zwykle nastawiają się uczniowie. Jednak, jeżeli ktoś chciał wykazać się argumentacją, miał ku temu okazję, wybierając przemówienie do rówieśników, w którym przedstawi przyjaźń jako rodzaj harmonii. Zwykle - przekonuje Hanna Zderko - znacznie chętniej uczniowie wybierają opowiadanie - mieli ku temu okazję także w tym roku.
Jak podkreśla nasza rozmówczyni, zadania na egzaminie nie powinny sprawić zdającym większych trudności. Młodzież mogła spodziewać się zadań dotyczących rozpoznawania zdań złożonych, związanych z interpunkcją czy imiesłowami, a także przygotowania ogłoszenia. Z kolei zadania wielokrotnego wyboru czy z luką oparte były o fragmenty tekstów, które wymagały przede wszystkim skupienia i przeczytania ze zrozumieniem.
- Myślę, że młodzież świetnie poradziła sobie z zadaniami. To oczywiście mogą być bardzo subiektywne odczucia - wyniki poznamy 4 lipca. Tym, co w szczególności faktycznie mogło zaskoczyć, była lektura omawiana w piątych klasach - raczej spodziewaliśmy się, że pojawi się literatura przewidziana dla klas siódmych lub ósmych. To jednak może być wskazówką na przyszłość, że także takie teksty należy objąć solidną powtórką przed egzaminem - dodaje Hanna Zderko.
W Bydgoszczy niemal 3000 uczniów przystąpiło do egzaminu
W środę, 14 maja, uczniowie przystąpią do egzaminu z matematyki. Ostatni egzamin, z języka obcego nowożytnego (tu języki: angielski, francuski, hiszpański, niemiecki, rosyjski lub włoski - w zależności od tego, którego z nich uczeń uczy się w ramach obowiązkowych zajęć edukacyjnych) odbędzie się w czwartek, 15 maja.
W tym roku w Bydgoszczy do egzaminu ósmoklasisty przystępuje 2833 uczniów. W województwie kujawsko-pomorskim z zadaniami egzaminacyjnymi zmaga się 17914 osób.
