Aplikacja zastąpi egzaminatora w egzaminie na prawo jazdy?
To niewykluczone. Rozwiązanie, które miałoby to umożliwić, zaprezentowała firma Microsoft. HAMS (Harnessing AutoMobiles for Safety) to urządzenie monitorujące stan kierowcy i sposób prowadzenia pojazdu w odniesieniu do sytuacji na drodze.
Urządzenie wykrywające zastosowane w HAMS jest gotowym smartfonem. Smartfon jest zamontowany na przedniej szybie, z przednią kamerą skierowaną w stronę kierowcy, a tylną kamerą skierowaną do przodu. Kluczem do działania HAMS jest jednoczesne użyciu wielu czujników – opisuje swój projekt Microsoft.
Czujniki w urządzeniu umożliwiają m.in.:
- mierzenie prędkości przyspieszania pojazdu
- mierzenie odległości od poprzedzającego pojazdu
- wykrywanie oznak rozproszenia uwagi kierowcy lub zmęczenia
HAMS oceni twój styl jazdy jak egzaminator? Prawo jazdy przyzna aplikacja?
W ten sposób urządzenie pozwala na uzyskanie całościowego obrazu prowadzenia pojazdu i wygenerowanie informacji zwrotnej. W tym momencie widać już, w jaki sposób HAMS mógłby zastąpić egzaminatora i samodzielnie „przeprowadzać” egzamin na prawo jazdy. Taką możliwość dostrzegli też twórcy projektu, którzy nawiązali współpracę m.in. z indyjskim Departamentem Transportu. W jej ramach będą testować możliwość wykorzystania HAMS do zautomatyzowania egzaminów na prawo jazdy.
Masz prawo jazdy? To może cię zainteresować!
Oczywiście to urządzenie nie jest jeszcze doskonałe i do tego, by aplikacja zastąpiła egzaminatora w egzaminach na prawo jazdy jeszcze daleka droga. Pamiętając jednak o tym, że już teraz mamy autonomiczne samochody, można przypuszczać, że czasu na pokonanie tej drogi wcale nie trzeba sporo i wkrótce w coraz większej liczbie państw egzamin na prawo jazdy będzie oceniany przez aplikację.
Jak myślicie, czy takie rozwiązanie przyjęłoby się w Polsce i egzamin na prawo jazdy odbywał by się bez egzaminatora WORD?
