Choć obie panie dzieli w światowym rankingu zaledwie 10 pozycji (Polka jest 17., a jej rywalka - 27.), na korcie w pełni dominowała Świątek. 19-latka nie miała problemu z wygraniem gema przy własnym podaniu, a po chwili przełamała Amerykankę już przy pierwszej okazji.
Świątek dała dojść do słowa Alison Riske dopiero przy prowadzeniu 5:0 w pierwszym secie, ale jeden gem był wszystkim, co w tej partii ugrała zawodniczka z USA. Druga odsłona pojedynku wyglądała podobnie. Nastolatka z Raszyna wygrywała zarówno przy swoim serwisie, jak i przełamywała przeciwniczkę przy jej podaniu. Jedyną różnicą było to, że Polka pozwoliła Amerykance ugrać jedynego gema przy prowadzeniu 4:0, a nie 5:0.
Mecz zakończył się zwycięstwem Igi Świątek 6:1, 6:1 w zaledwie 68 minut. Mistrzyni Roland Garros 2020 udanie rozpoczęła sezon na kortach ziemnych.
Rywalką naszej zawodniczki w II rundzie turnieju będzie zwyciężczyni pojedynku Kateryna Kozłowa - Laura Siegemund. Obie do turnieju głównego przedostały się przez eliminacje.
