Dziękowali mu z całego serca

Mieszkańcy tłumnie przybyli na uroczystości, które odbyły się w Muzeum Ziemi Szubińskiej im. Zenona Erdamnna.<!** Image 2 align=none alt="Image 191117" sub="Fot. Iwona Matusiak">

Ksiądz Jan Kątny urodził się 17 czerwca 1923 roku w Bydgoszczy, miał sześcioro rodzeństwa, z czego dwie siostry zmarły, gdy miały 3 i 4 lata.

Dom z tradycjami

- W rodzinie panowała atmosfera religijno-patriotyczna, wspólna modlitwa, niedzielna msza święta, wspólny stół, rozmowy, a wieczorami śpiewanie pieśni ludowych, patriotycznych i religijnych - czytamy w wydawnictwie „Oto ja, poślij mnie” przygotowanym na jubileusz.<!** Image 3 align=none alt="Image 191118" sub="Fot. Iwona Matusiak">

Po święceniach, które miały miejsce 7 czerwca 1952 roku w Gnieźnie, pracował jako wikariusz w parafii Świętej Trójcy w Strzelnie, następnie w parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bydgoszczy, później pełnił funkcję prefekta w Liceum Ogólnokształcącym w Polskiej Wsi, koło Pobiedzisk. W 1960 roku został posłany na wikariat do parafii św. Jana Chrzciciela w Ostrowie, koło Janikowa, później do Wilkowyj koło Jarocina. 1 lipca 1980 roku powierzono mu obowiązki proboszcz w parafii świętego Marcina w Szubinie.

W ciągu swojej posługi w Szubinie skończył budowę domu katechetycznego, organizował katechetów. Kiedy w 1990 roku religia wróciła do programu nauczania, przeprowadzono wiele remontów. W czasie stanu wojennego, jedenastego dnia każdego miesiąca, organizował mszę za Ojczyznę. W 1994 roku otrzymał Srebrny Krzyż Zasługi, w 2000 roku przyznano mu medal im. ks. Jana Kleina, w 2007 roku medal Sędziwoja Pałuki. Został też honorowym kapelanem 16. Pułku Ułanów. 27 czerwca 1998 roku został zwolniony z obowiązków proboszcza parafii świętego Marcina i przeniesiony w stan spoczynku.

Ta postać przyciąga ludzi

- Ksiądz Kątny tak bardzo wrósł w nasze społeczeństwo i tak wiele dla nas zrobił, zarówno w sferze materialnej, jak i duchowej. To wspaniała postać, który skupiła wokół siebie ludzi, tak jak i dzisiaj - mówili podczas uroczystości mieszkańcy Szubina.

Nigdy nie wycofał się jednak z działalności publicznej, od lat aktywnie uczestniczy w życiu Muzeum Ziemi Szubińskiej.

- Ksiądz Jan Kątny zasłużył się także dla naszego muzeum. Wspierał Zenona Erdamnna w działaniach zmierzających do utworzenia placówki - mówi Kamila Czechowska, dyrektorka placówki.<!** Image 4 align=none alt="Image 191119" sub="Fot. Iwona Matusiak">

Jak przystało na jubileusz, był szampan, tort oraz całe morze życzeń i gratulacji.

- Jestem bardzo wzruszony, ale jubileusz to taka uroczystość, która gromadzi ludzi, dlatego cieszę się, że się tutaj spotkaliśmy. Jestem wdzięczny wszystkim za przygotowanie tak wspaniałej uroczystości, gdyby ktoś mnie wcześniej zapytał, nigdy bym się nie zgodził – mówił, jak zawsze skromny, jubilat.

- Wytworzyła się dziś tutaj atmosfera jedności, wspólnoty. Różnimy się, ale wykazujemy też wzajemny szacunek, czyli to, czego uczy nas Chrystus - podsumował Jan Kątny.<!** reklama>

Dzień później w kościele pw. św. Marcina Biskupa odprawiona została msza dziękczynna. Po nabożeństwie Ewa Mes, wojewoda Kujawsko-Pomorski, odznaczyła ks. prałata Jana Kątnego Złotym Krzyżem Zasługi.