<!** Image 1 align=left alt="Image 17151" >W okresie gdy Polacy szturmują kina w poszukiwaniu romantycznych wzruszeń a la carte Grochola, mnie omotała inna miłosna historia. W „Wiernym ogrodniku”, który niedawno trafił do wypożyczalni, poznajemy Justina - brytyjskiego dyplomatę, ale bez tradycyjnych atrybutów tej kasty: fraków, limuzyn, pomady i rautów. Grający go w filmie Ralph Fiennes ma dwie miłości. Jedna to Tessa - piękna i znacznie od niego młodsza żona (rola Rachel Weisz); druga to kwiaty. Rośliny pielęgnuje regularnie i z poświęceniem. Nie tak łatwo mu jednak poświęcić się pełnej temperamentu i chęci pomagania ludziom Tessie. Akcja „Wiernego ogrodnika” toczy się w Afryce, a znany, m.in. za sprawą „Miasta Boga”, brazylijski reżyser Fernando Meirelles dodał do love story nieco przytłaczający ją kontekst społeczny. Tessa mianowicie angażuje się w próbę zdemaskowania niecnych praktyk koncernu farmaceutycznego, który z tragicznym skutkiem testuje w murzyńskich wioskach nowy, nie do końca sprawdzony lek przeciw gruźlicy. W grę wchodzą miliony dolarów, więc Tessa ściąga na siebie śmiertelne niebezpieczeństwo. I aby chronić przed nim Justina, nie zdradza mu tajemnicy swej pracy. Tak dochodzimy do znanego od antycznych czasów wątku zazdrości starzejącego się męża o młodą małżonkę. Taką historię - niczym w sztukach Szekspira - można poprowadzić w konwencji komediowej albo tragicznej. Meilleres wybiera tragizm. Już z jednej z pierwszych scen filmu widz dowiaduje się, iż Tessa została zamordowana przez „nieznanych sprawców”. Aby jednak dowiedzieć się, jaką działalność prowadziła w tajemnicy przed mężem i czy winna była małżeńskiej zdrady, trzeba poczekać znacznie dłużej. Jako widzowie podzielamy stan świadomości Justina, który zrazu przyjmuje śmierć żony z bólem, ale i spokojem. Nie mówi wprawdzie tego, lecz można się domyślić, iż przyjmuje tę tragedię jako swoisty akt sprawiedliwości: żona była niewierna, więc spotkała ją kara. Okrutna bo okrutna, ale przecież zasłużona. Kiedy Justin, a wraz z nim widzowie, poznaje prawdziwe okoliczności wydarzeń i motywy postępowania Tessy, wtedy dopiero dotykamy prawdziwej tragedii. Zazdrosny mąż zawiódł. Zapatrzony w siebie, to on zdradził, choć przecież jedynymi rywalami Tessy w sercu Justina były kwiaty. Jaka ofiara mogłaby odkupić tak fatalny egoizm i krótkowzroczność? Justin za życie żony ofiaruje swoje życie. Postara się doprowadzić do tego, by plany potężnych zleceniodawców zbrodni zostały pokrzyżowane.
Wierny ogrodnik, reż. Fernando Meirelles
