54-letni mężczyzna po raz pierwszy został zatrzymany do kontroli drogowej 16 lipca w Sikorowie (powiat inowrocławski).
Wówczas odmówił badania alkomatem, jednak badanie krwi wykazało, że był pijany. Ponadto złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Trafił do aresztu, w którym trzeźwiał. Następnego dnia w czasie przesłuchania deklarował, że więcej nie będzie jeździł pod wpływem alkoholu.
Kilka dni później (20 lipca) znów został zatrzymany. Po tym, jak spowodował kolizję drogową w Inowrocławiu, został ujęty przez obywatela i przekazany policji. Badanie na zawartość alkoholu wskazało, że miał ok. 3,5 promila.
- Policjanci zebrali obszerny materiał dowodowy przeciwko 54-letniemu mężczyźnie i wystąpili o jego tymczasowe aresztowanie - informuje asp. szt. Izabella Drobniecka z KPP Inowrocław. - Mężczyzna został doprowadzony do prokuratury i sądu w sobotę. Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu do pięciu lat wiezienia.
Wideo: INFO Z POLSKI 20.07.2017