Chodzi o uświadomieniem uczestnikom ruchu jak ważne jest stosowanie się do przepisów drogowych oraz ostrożność.
Technologia bywa zgubna
Nowoczesna technologia w samochodach lub dostępna w telefonach komórkowych sprawia, że unikanie czynników rozpraszających jest coraz trudniejsze. Jednak to od nas zależy w jakim stopniu korzystamy z tych udogodnień, czy podczas jazdy odbieramy połączenia telefoniczne, ustawiamy nawigację, słuchamy głośnej muzyki – przekonuje Biuro Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.
To też może Cię zainteresować
Mimo, że większość informacji dostarcza nam wzrok, nie należy bagatelizować roli sygnałów dźwiękowych. Słuchając głośno muzyki, zwłaszcza poprzez słuchawki, pieszy czy też kierujący może nie usłyszeć klaksonu, sygnału pojazdu uprzywilejowanego i wielu innych dźwięków, które mogą świadczyć o konieczności zachowania ostrożności.
Wystarczy ułamek sekundy i nieszczęście gotowe
Dynamicznie zmieniające się sytuacje drogowe powodują, że zagrożenie może powstać w bardzo krótkim czasie, dosłownie w ułamku sekundy. Jeśli będziemy mieli rozproszoną uwagę, możemy nie dostrzec niebezpieczeństwa.
Na tragiczne konsekwencje zdarzeń drogowych, szczególnie narażeni są niechronieni uczestnicy ruchu, czyli piesi, rowerzyści, motorowerzyści, motocykliści, użytkownicy hulajnóg elektrycznych, urządzeń transportu osobistego, a także urządzeń wspomagających ruch.
Pamiętajmy jednak – uczula BRD KGP - że bez względu na to w jakim charakterze korzystamy z drogi, dla własnego bezpieczeństwa stosujmy zasadę, która jest hasłem prowadzonej akcji: „Na drodze patrz i słuchaj!”.
