Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drugoligowy Zawisza od kuchni

Marcin Karpiński
- Maciek krzycz „moja!” i szybko biegnij do piłki. Tomek skróć kąt - podpowiadał młodym bramkarzom Zawiszy najlepszy golkiper w II lidze, Robert Mioduszewski.

- Maciek krzycz „moja!” i szybko biegnij do piłki. Tomek skróć kąt - podpowiadał młodym bramkarzom Zawiszy najlepszy golkiper w II lidze, Robert Mioduszewski.

<!** Image 2 align=right alt="Image 34141" sub="Zajęcia z młodymi bramkarzami sprawiły „Miodkowi” dużo przyjemności">Bydgoscy szkoleniowcy wpadli na świetny pomysł, by w arkana sztuki piłkarskiej wprowadzić najmłodszych adeptów trenujących na Zawiszy.

Dla dzieciaków to było ogromne przeżycie, dla podopiecznych Bogusława Baniaka forma urozmaicenia przed sobotnim, bardzo ważnym meczem wyjazdowym z Ruchem Chorzów (z półgodzinnym pośliz-giem, o godz. 18.30, bezpośrednią relację zapowiada TVP 3).

W salce konferencyjnej w pierwszych rzędach usiedli trampkarze prowadzeni przez Sławomira Bigalke. Za nimi, z urządzeniem projekcyjnym, asystent trenera Baniaka, Piotr Tworek.

- A wy dzisiaj lekcji nie macie? - zażartował na początek w swoim stylu filar pomocy i kapitan II-ligowego zespołu Arkadiusz Miklosik.

Pełen profesjonalizm

Szkoleniowcy Zawiszy SA potraktowali spotkanie bardzo serio, dokładnie zrelacjonowali założenia taktyczne, w szczegółach opowiedzieli o zadaniach nałożonych na zawodników. - Każdego piłkarza należy na swój sposób zmotywować - tłumaczył Bogusław Baniak. - Trzeba im też, a to jest zadaniem moich asystentów, wyjaśnić styl gry najbliższego rywala.

<!** Image 3 align=left alt="Image 34142" sub="Trener Bogusław Baniak (z prawej) omawiał niuanse taktyczne">Największe wrażenie wywołał pokaz animacji komputerowej. Znakomicie w tej roli czuje się Piotr Tworek. Chłopcy z zapartym tchem spoglądali na ekran, gdy powoli ustawiały się na nim dwie jedenastki. Asystent Baniaka omówił przy okazji na czym polega ustawienie „w diamencie” i wyjaśnił, że tak naprawdę zawiszanie nigdy nie grają z jednym napastnikiem.

Jak wyglądają treningi w praktyce, o tym mali piłkarze przekonali się wychodząc z II-ligowym zespołem na boisko. Ba, niektóre ćwiczenia musieli powtórzyć po starszych kolegach.

- Podpowiadajcie sobie. Pamiętajcie, że na boisku jesteście partnerami - tłumaczył trampkarzom Piotr Tworek.

<!** reklama right>- Patryk, dlaczego się zatrzymałeś? - instruował jednego z graczy bardziej doświadczony Miklosik.

Sporo uwagi młodym bramkarzom poświęcił też Mioduszewski. Dzięki temu wiedzieli, jak się ustawiać i poruszać między słupkami.

- Dla moich podopiecznych to świetna lekcja, po której mogą mieć jeszcze więcej motywacji do treningów - dodał Sławomir Bigalke.

Przed meczem w Chorzowie

Na sobotni mecz do Chorzowa klub ufundował bezpłatny autokar. Chętni mogą przesyłać swoje dane (nazwisko, nr telefonu, nr PESEL i miejsce zamieszkania) pod adresem mailowym: [email protected].

Tymczasem wczoraj Prokuratura Rejonowa w Kielcach umorzyła dochodzenie w sprawie kolizji samochodowej spowodowanej przez Marcina Klatta. Stwierdzono, że w czasie kolizji zawodnik był trzeźwy. Klatt zagra w sobotę z Ruchem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!