We wrześniu ubiegłego roku bydgoscy drogowcy usuwali z mostu Jana Kiepury w Bydgoszczy kłódki, które jako symbol miłości wieszali na nim przez lata zakochani. Balustrady, na których wisiały kłódki były już mocno zniszczone, a most poważnie obciążony, co zagrażało bezpieczeństwu.
Prezydent Rafał Bruski obiecał wtedy, że dla miłosnych kłódek znajdzie inne miejsce. W piątek, 4 stycznia oficjalnie ogłosi konkurs na nową instalację artystyczną, która stanie się miejscem ekspozycji zarówno starych kłódek, które w tej chwili są magazynowane przez Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej, jak i nowych, które z pewnością będą się pojawiać.
- Na zlecenie prezydenta Społeczna Rada ds. Estetyki Miasta zarekomendowała lokalizacje tego typu instalacji - mówi Maciej Bakalarczyk, członek rady i menedżer Starego Miasta i Śródmieścia. - Są to trzy miejsca - wszystkie związane z wodą: bulwary przy Starym Porcie, skwer koło mostu Bernardyńskiego oraz okolice Pałacyku Lloyda.
Konkurs, który zostanie ogłoszony na stronie internetowej ratusza, jest otwarty, skierowany do każdego. - Liczymy na kreatywność mieszkańców miasta, studentów, uczniów szkół plastycznych itd. - dodaje Bakalarczyk.
Swoje pomysły można zgłaszać do 8 lutego. Potem, w okolicy walentynek, wszystkie zostaną poddane głosowaniu bydgoszczan. - No, prawie wszystkie - mówi Łukasz Krupa, dyrektor biura promocji miasta i współpracy z zagranicą. - Wykluczymy z głosowania te propozycje, które znacznie będą odbiegać od założeń konkursu.
Mosty i wiadukty w Bydgoszczy. Tak je budowano. Zobacz archi...
Co później? - Pięć pomysłów, które zdobędą najwięcej głosów mieszkańców, oceni komisja konkursowa, w której zasiądą: Marek Iwiński - plastyk miejski, Maciej Bakalarczyk, prof. Dariusz Markowski - przewodniczący Społecznej Rady ds. Estetyki Miasta, Mirosław Jagodziński - dyrektor wydziału inwestycji, Katarzyna Zwierzchowska - przewodnicząca komisji promocji miasta i ja - odpowiada Łukasz Krupa. - Przy wyborze zwycięskiej propozycji będziemy się kierowali pięcioma kryteriami.
Są to kreatywność, walory wizualne, spójność, dopasowanie do miejsca, w którym powstanie instalacja oraz trwałość materiałów, z jakich zostanie wykonana. Autor pracy, która wygra konkurs, dostanie 5 tysięcy złotych. Pozostałe cztery najlepsze pomysły również zostaną nagrodzone, ale już rzeczowo.
Ile będzie kosztowała instalacja na razie trudno oszacować. - Nie chcemy podawać żadnych kwot, żeby nie ograniczać wyobraźni uczestników - mówi Krupa. - Wyniki konkursu podamy najpóźniej do 15 marca. Wtedy, w zależności od zaawansowania projektu, będziemy planowali jego wykonanie. Myślę, że instalacja pojawi się w Bydgoszczy do lata.
Urzędnicy zdają sobie sprawę, że kłódki na moście Kiepury i tak będą się pojawiać. - Liczymy jednak, że instalacja będzie tak interesująca, że to właśnie tam wszyscy będą chcieli je przypinać - mówią.
Czy uda się skończyć z plastikiem?
