Informację w tej sprawie potwierdziły służby prasowe prezydenta Kazachstanu. Jak podkreślono, Kasym-Żomart Tokajew postanowił, że dopóki pełni urząd prezydenta, nie będzie przyjmował żadnych nagród. Wcześniej miał odmówić przyjęcia odznaczenia państwowego podczas wizyty w Kirgistanie.
Kreml prawdopodobnie miał wręczyć Tokajewowi odznaczenie w piątek podczas Międzynarodowym Forum Ekonomicznym w Petersburgu. W obliczu odmowy Moskwa zaprzecza, jakoby planowała uhonorować w ten sposób prezydenta Kazachstanu.
Z kolei Kreml zauważa, że Kazachstan nie planował nagradzać prezydenta. – Nie wiem skąd pochodzą te informacje, ponieważ nie zaplanowano żadnej nagrody – powiedział rzecznik rosyjskiego prezydenta Dmitrij Pieskow.
Order Aleksandra Newskiego to wysokie odznaczenie państwowe Federacji Rosyjskiej, nawiązujące tradycją do odznaczeń o tej samej nazwie z okresu carskiej Rosji i Związku Radzieckiego. Jest przyznawane m.in. wybitnym zagranicznym osobistościom politycznym za zasługi w rozwoju wielostronnej współpracy z Federacją Rosyjską.
O prezydencie Kazachstanu głośno było w piątek za sprawą jego wystąpienia na forum w Petersburgu. W obecności Władimira Putina Kasym-Żomart Tokajew zapowiedział, że Kazachstan nie uzna quasi-państw, jakimi są Doniecka i Ługańska Republiki Ludowe. Oświadczył również, że ze spokojem przyjmie członkostwo Ukrainy w Unii Europejskiej.
tsn.ua
