Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Druga wpadka kłusowników [wideo]

Jarosław Hejenkowski
Już po raz drugi w tym roku mogileńscy stróże prawa złapali kłusowników łowiących ryby w Gople. W ręce funkcjonariuszy wpadły sieci oraz inny sprzęt, a także ryby - szczupaki, płocie oraz krąpie.

Już po raz drugi w tym roku mogileńscy stróże prawa złapali kłusowników łowiących ryby w Gople. W ręce funkcjonariuszy wpadły sieci oraz inny sprzęt, a także ryby - szczupaki, płocie oraz krąpie.

Kolejny raz zaowocowała współpraca
policjantów i strażników rybackich. Kilka dni temu strażnicy z
Kruszwicy kontrolowali jezioro Gopło w okolicach miejscowości
Kościeszki. Pojechali tam, bo otrzymali informację o dwóch
mieszkańcach tej wsi łowiących ryby sieciami. Sygnał o podjętych
działaniach otrzymali także policjanci z Jezior Wielkich. Stróże
prawa doskonale kojarzyli wskazanych przez strażników mężczyzn,
bowiem na początku tego roku już ich raz zatrzymali w związku z
tym nielegalnym procederem. Tamtego styczniowego dnia doszło nawet
do próby skorumpowania funkcjonariuszy. Jeden z kłusowników w
zamian za odstąpienie od czynności służbowych oferował wtedy
policjantom dorodnego szczupaka.

- Kiedy w miniony piątek strażnicy
rybaccy dotarli nad jezioro nie mogli wypatrzyć nikogo na wodzie.
Nie zwlekając z decyzją pojechali do domu kłusowników,
podejrzewając, że ci zdążyli już wyciągnąć sieci. Zaplanowali
po drodze, że spotkają się tam z policjantami. Po dotarciu na
miejsce okazało się, że sprawcy najwyraźniej zwietrzyli pismo
nosem i zniknęli - relacjonuje podkom. Tomasz Rybczyński.

Kłusownicy zostawili jednak w piwnicy 14
opróżnionych z ryb kłusowniczych wontonów oraz sprzęt pływający:
kajak z wiosłami i gumowy ponton. W skrzynkach leżały krąpie i
płocie. Policjanci ze strażnikami przeszukali jeszcze drewnianą
szopę drugiego z mężczyzn. Znaleźli tam sieć typu żak, sznur
węgorzowy, gumowe wodery oraz kilkadziesiąt szczupaków. Łącznie
sprawcy odłowili nielegalnie 36 kilogramów ryb.

Po zabezpieczeniu wszystkich rzeczy
funkcjonariusze zaczęli szukać kłusowników w okolicy. Wkrótce
dwaj mężczyźni w wieku 29 i 35 lat sami zgłosili się do
posterunku w Jeziorach Wielkich. Zostali zatrzymani i przesłuchani.
Obaj usłyszeli zarzut nielegalnego połowu ryb, za co grozi kara
grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo