Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drogowcy kupili sobie samochody

Wojciech Mąka
Wojciech Mąka
Bydgoscy drogowcy kupili trzy nowe samochody, w tym dwie skody octavie dla dyrektorów. Ratusz wymienił meble za prawie 70 tysięcy złotych. Twierdzi, że oszczędza.

Bydgoscy drogowcy kupili trzy nowe samochody, w tym dwie skody octavie dla dyrektorów. Ratusz wymienił meble za prawie 70 tysięcy złotych. Twierdzi, że oszczędza.

<!** Image 3 align=none alt="Image 200561" >

Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej zafundował sobie trzy nowe samochody. W zestawie są dwie nowe skody octavie 1,4 TSI z klimatyzacją. Każdy z samochodów kosztował 67 tysięcy złotych. Do nowych zakupów dołożono także renaulta clio za 45 tys. zł. <!** reklama>

Granatowe skody mają być używane przez dyrektora Witolda Antosika i jego zastępcę, Janusza Śmigielskiego.

Renault clio ma służyć do przewozu materiałów i towarów oraz pracowników pomiędzy budynkami, będącymi w gestii ZDMiKP usytuowanymi w Bydgoszczy m.in. na ul. Toruńskiej, Zygmunta Augusta, Konfederatów Barskich, Gdańskiej i Witebskiej - wyjaśnia Krzysztof Kosiedowski z ZDMiKP. - Samochód służbowy jest udostępniany również na wyjazdy w delegacje służbowe pracowników w celu obniżenia kosztów wyjazdu.

Laguny nikt nie chce

Kosiedowski podkreśla, że jedna skoda - dla zastępcy dyrektora - jest wykorzystywana do koordynowania prac i kontroli robót. - Zastępca dyrektora został ujęty w strukturach systemu bezpieczeństwa miasta i jest do stałej całodobowej dyspozycji Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego - mówi Krzysztof Kosiedowski. - Zakup nowych samochodów obniżył też koszty ponoszone przez ZDMiKP w związku z eksploatacją starych pojazdów.

- ZDMiKP ma realizować racjonalną politykę gospodarowania swoimi zasobami. Samochodów w ZDMIKP jest ponad 20, w większości są przestarzałe, a ich eksploatacja kosztowna. Niemniej zastępca prezydenta Łukasz Niedźwiecki będzie oczekiwał wyjaśnień od dyrektora ZDMiKP - mówi Piotr Kurek, rzecznik prezydenta Bydgoszczy.

Przed zakupem nowych samochodów drogowcy wystawili na przetarg trzy stare auta - opla omegę z 1998 i przebiegiem ponad 300 tys. km, odziedziczonego po Przemysławie Nowaku, dawnym zastępcy prezydenta, renaulta lagunę z 2000 roku i renaulta kangoo. Laguna jest tak wyeksploatowana, że nie ma chętnych na jej kupno.

Oszczędności na spinaczach

Tymczasem niedawno Urząd Miasta rozstrzygnął przetarg na zakup i montaż krzeseł i biurek dla urzędników. Wymieniona zostanie znaczna część biurowego umeblowania. Przetarg wygrała firma ze Złejwsi Wielkiej. Ratusz zapłaci jej 67 tysięcy zł. To nie koniec wydatków. Nie potwierdziła się informacja o astronomicznych kwotach, która urząd wyda na wyposażenie kilku pomieszczeń wydziału edukacji.

- Rzeczywiście, planujemy zakupy dla wydziału, zamkną się one w kwocie około 30 tysięcy złotych - mówi Piotr Kurek. - Kilka gabinetów i aneks kuchenny nie były remontowane przez kilka ostatnich lat. Remont zostanie przeprowadzony w przyszłym roku.

Tymczasem trwa procedura przetargowa na zakup materiałów biurowych dla urzędu. - To duże kwoty, jesteśmy kombinatem - mówi Kurek. - Trzeba jednak podkreślić, że w tej dziedzinie poczyniliśmy bardzo duże oszczędności.

Materiały biurowe mają kosztować 322 tys. zł.

Władza się modernizuje

  • Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej próbuje sprzedać swoje trzy stare samochody służbowe. Na razie kupił trzy nowe - dwie skody octavie i renaulta kangoo.
  • Duża część ratuszowych mebli ma zostać wymieniona. Urząd rozstrzygnął właśnie przetarg na zakup nowych biurek i krzeseł. W przyszłym roku będą nowe wydatki - trzeba kupić wyposażenie dla wydziału edukacji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!