Dramat piłkarzy Zawiszy w Zabrzu! Gola na 2:3 stracili w 94 minucie

Mecz zaczął się wybornie dla Zawiszy, bo już w 5 min od prowadzenia 1:0. Piątego gola w tym sezonie strzelił Bernardo Vasconcelos. Półtorej minuty wcześniej po wrzutce z lewej strony Luisa Carlosa i strzale głową Jakuba Wójcickiego stojący tyłem Paweł Olkowski zagrał piłkę ręką. Vasco strzelił po ziemi przy lewym słupku.

<!** reklama>

Jednak już w 8 min Górnik wyrównał po rzucie rożnym. Piłkę głową przedłużył Seweryn Gancarczyk, a akcję na długim słupku zamknął Rafał Kosznik.

W 16 min boisko musiał opuścić strzelec gola dla Zawiszy (uraz mięśnia przywodziciela) - zastąpił go w ataku Wahan Geworgian.

Krótko po przerwie (48 min) Górnik objął prowadzenie 2:1. Na strzał z dystansu zdecydował się Mateusz Zachara, a piłka wpadła „za kołnierz” Wojciecha Kaczmarka, który popełnił błąd wychodząc na linię 5 metra.

Paradoksalnie w tym momencie inicjatywę przejęli piłkarze Zawiszy. Co chwilę byli pod polem karnym rywali i na gola nie trzeba było długo czekać. W 68 min kapitalnie długie podanie wykonał Paweł Strąk, do piłki błyskawicznie wystartował Wahan Geworgian i został sfaulowany przez bramkarza Pavelsa Steinborsa. Rzut karny w identyczny sposób jak Vasco na gola zamienił Sebastian Dudek.

**Ale to nie był jeszcze koniec emocji! Końcówka meczu jak z Hitchcocka. W 79 min Paweł Strąk sfaulował w polu karnym Krzysztofa Mączyńskiego, ale na szczęście dla Zawiszy Mariusz Przybylski przestrzelił nad poprzeczką. Jednak najgorsze wydarzyło się w ostatniej akcji meczu. Już po doliczonym czasie (90+4) Paweł Sobolewski z bliska trafił do siatki i Górnik wygrał 3:2!

10. kolejka T-Mobile Ekstraklasy:

Górnik - Zawisza 3:2 (1:1)

Bramki: 0:1 Bernardo Vasconcelos (5-karny), 1:1 Rafał Kosznik (8), 2:1 Mateusz Zachara (48), 2:2 Sebastian Dudek 69-karny), 3:2 Radosław Sobolewski (90+4).

Górnik: Steinbors - Olkowski, Augustyn (46 Łukasiewicz), S. Gancarczyk, Kosznik - Nakoulma, Mączyński, R. Sobolewski, Przybylski, Madej (74 Małkowski) - Zachara (89 Iwan).

Zawisza: Kaczmarek - Ciechanowski (90 Hermes), Strąk, Micael, Ziajka - Wójcicki, Dudek, Drygas, Masłowski, Luis Carlos (80 Goulon) - Vasconcelos (16 Geworgian).

Żółte kartki: Micael (17, za zagranie ręką), Drygas (77, za faul).

Sędziował: Szymon Marciniak (Płock).

Widzów: 3000.

Aktualna tabelka: