Dostać kulkę, puścić farbę

<!** Image 3 align=none alt="Image 216623" sub="Bawiąc się w paintball trzeba pamiętać o zakryciu ciała i twarzy [Fot.: facebook.com/7wymiar]">

**Czym jest paintball? Najkrócej ujmując, jest to gra zespołowa, której uczestniczy ostrzeliwują się kulkami z farbą z tzw. markerów, czyli urządzeń przypominających broń pneumatyczną.**

By rozpocząć przygodę z bronią na farbę nie trzeba wcale wiele wysiłku. Marker, zapas kulek, maska i umundurowanie to wydatek nawet kilku tysięcy złotych, ale by dobrze się bawić wcale nie musimy posiadać sprzętu na własność. Dziś już chyba każda firma organizująca paintballowe turnieje udostępnia swój ekwipunek amatorom, by bez wydawania fortuny mogli zasmakować w tym sporcie.<!** reklama>

Nie jest to jednak zajęcie, które możemy wykonywać w dowolnym miejscu, dlatego dobrze jest wiedzieć, gdzie znajduje się najbliższe pole do takiej zabawy. W samej Bydgoszczy teren do speedballa, odmiany paintballa z wykorzystaniem nadmuchiwanych przeszkód, znajduje się na Glinkach. Drugie, bardziej urozmaicone pole znajdziemy w Myślęcinku.

- To doskonale przygotowany teren leśny z naturalnymi przeszkodami i kryjówkami, dodatkowo wzbogacony gniazdami strzeleckimi oraz okopami. Trzy bazy oraz liczne umocnienia pozwalają na rozegranie wymagających scenariuszy - podkreślają instruktorzy z firmy Paintball-Planet.

Jeszcze ciekawszą scenerię znajdziemy w okolicach Wojnowa, gdzie pole do paintballa powstało na terenie opuszczonej przez wojsko bazy radarowej. Na czterech hektarach znajdziemy tam bunkry, okopy, podziemny schron przeciwlotniczy i piętnastometrowy most rozpięty nad głębokim wąwozem.

- Baza ostatni raz była czynna chyba w latach osiemdziesiątych. To dobre miejsce dla tych, którzy lubią interesujące scenerie. By było jeszcze ciekawiej, zrobiłem wykopy i zbudowałem most - mówi Maciej Jurek z firmy 7 Wymiar.

Pól do gry w paintball nie brakuje również w Toruniu i okolicy. Największy taki teren znajdziemy przy forcie artyleryjskim koło Szosy Chełmińskiej. Okopy przygotowane przez grupę zapaleńców z grupy Toruń-Paintball.pl wkomponowane zostały w scenerię dziewiętnastowiecznej twierdzy.

- W samym forcie nie gramy, bo nie chcielibyśmy zniszczyć zabytku, ale wykorzystujemy do rozgrywek pole i fosę. Wcześniej biegaliśmy po lasach i poligonach, ale w końcu uznaliśmy, że lepiej jest przenieść się na zabezpieczony teren - mówi pan Bartek.

Imprezy paintballowe na toruńskich Glinkach organizuje też firma „Walter”. W lesie przy granicach miasta za scenografię zawodnikom służą nie tylko drzewa, ale i okopy oraz fragmenty budynków.

Oryginalne pole do paintballa znajdziemy również w Grudziądzu, gdzie w pobliżu Czarciego Młyna powstał poligon „Atomice”.

- Zainspirowały nas gry komputerowe osadzone w postapokaliptycznym świecie. Na terenie po Państwowym Ośrodku Maszynowym za scenografię służy wrak samolotu, nadwozia samochodów i autobus - wymieniają organizatorzy zabawy.

Wśród mieszkańców Włocławka dużą popularnością cieszy się natomiast pole paintballowe przy Krzywej Górze.

- Jest to spory teren o zróżnicowanej topografii, pokryty wydmami piaszczystymi, okopami i szkieletem budynku. Spotykamy się w tym miejscu już od siedmiu lat - słyszymy w firmie IMG ExtremeSport, organizującej imprezy dla miłośników strzelania farbą.

Dla tych, którzy chcieliby poczuć emocje towarzyszące paintballowi, ale woleliby uniknąć brudzenia się farbą, pozostaje zabawa pod nazwą laser tag. Zamiast markerów uczestnicy używają karabinków emitujących laserową wiązkę, a rolę munduru spełniają specjalne kamizelki z czujnikami, które informują o trafieniu.

- Sensory reagują na wiązkę laserową, a wbudowany w kamizelce mikroprocesor pozwala przesłać informacje do komputera, dzięki czemu po skończonej grze każdy zawodnik otrzymuje swoją punktację - tłumaczą pracownicy klubu LaserFight w Bydgoszczy.