Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Domek dla inowrocławskiego Batmana

Jarosław Hejenkowski
Złą reklamę zrobiły im filmy o wampirach i autorytetu nie podniósł nawet Batman. Jednak nie zraża to Jarosława Wojtasińskiego, który kilka dni temu otworzył pierwsze osiedle dla nietoperzy.

Złą reklamę zrobiły im filmy o
wampirach i autorytetu nie podniósł nawet Batman. Jednak nie zraża
to Jarosława Wojtasińskiego, który kilka dni temu otworzył
pierwsze osiedle dla nietoperzy.

<!** Image 2 align=middle alt="Image 219043" >Był pomysł, aby domki dla gacków
zamontować na drzewach w Solankach, ale władze miasta zaproponowały
skwer obok Pomnika Powstańców Wielkopolskich. To właśnie tam
zainstalowane zostały domki, do których mogą wejść tylko
nietoperze, gdyż nie maja charakterystycznego dla karmników
okrągłego wejścia, ale nieznaczną szczelinę z dołu.

- One prowadzą tryb życia nomadów i
na razie trudno wyrokować, kiedy zaczną się tam osiedlać.
Podejrzewam, że efekty będzie można zobaczyć w październiku –
mówi inicjator akcji, który znalazł kilka osób, które wsparły
finansowo budowę budek.

Ważne było, aby zostały one
skonstruowane bez żadnej chemii, klejów i tym podobnych. Nie są
nawet lakierowane, bo nietoperze to wyczuwają.

<!** reklama>- Myślę, że jest ich trochę w
okolicach, czy to na dzwonnicy kościoła, czy na strychach. Z czasem
zaczną się tu osiedlać. Jaki jest z nich pożytek? Powinni
ucieszyć się ci, którym dokuczają komary, bo nietoperze się nimi
żywią. Tak robią Włosi. A plotki o tym, że piją krew wzięły
się z tego, żeby wystraszyć dziewczyny, aby nocą się po wsiach
nie włóczyły – śmieje się Jarosław Wojtasiński, który
liczy, że jeśli akcja się uda, będzie można budować nowe
osiedla, być może wreszcie w Solankach, żeby gacki wytępiły
komary dokuczające kuracjuszom i mieszkańcom.

Pierwszy miastem, które „zatrudniło”
nietoperze do walki z plagą komarów, jest Mediolan. Ale także
mieszkańcy innych włoskich miast w ostatnich latach masowo kupowali
domki, aby zabezpieczyć się przed komarami.

- Mogą to robić choćby inowrocławscy
działkowcy, jeśli chcą pozbyć się komarów – mówi Jarosław
Wojtasiński.

<!** Image 3 align=middle alt="Image 219043" >Inowrocławskie nietoperze nie są
policzone, ale ci, którzy interesują się tymi ssakami, oceniają,
że ich liczba spada. Główną przyczyną jest termomodernizacja
bloków. Dotąd lęgły się one w dziurach znajdujących się w
ścianach bloków. Teraz już nie mogą.

Mimo wszystko, nietoperze oraz częściej
zamieszkują w pobliżu człowieka, co prowadzi niekiedy do
kłopotliwych dla obu stron wydarzeń – w upalne, letnie wieczory
zdarza się, że zdezorientowane wlatują do naszych mieszkań.

- W takich sytuacjach otwórzcie okno i
zgaście światło w pomieszczeniu, aby nietoperz mógł sam
wylecieć. Jeśli nie będzie chciał i usiądzie na ścianie czy
firance, należy ostrożnie przykryć go kartonowym pudełkiem, po
czym wsunąć między niego a podłoże sztywną kartkę lub
kartonik. Zwierzątko wynosimy na zewnątrz, pudełko ustawiamy na
parapecie lub innym podwyższeniu, po czym otwieramy i czekamy aż
skrzydlaty gość sam odleci – radzi chiropterolog, czyli badacz
nietoperzy, Marta Więckowska.

W Polsce stwierdzono dotąd 25 gatunków
nietoperzy, na świecie – ponad 1150 gatunków i ciągle odkrywane
są nowe. Ich skrzydła zbudowane są z delikatnej skóry – błony
lotnej – rozpiętej na niezwykle wydłużonych palcach dłoni.
Jedynie kciuki są wolne i zaopatrzone w pazury, podobnie jak
wszystkie palce stóp. Na kciukach i stopach, włochaty lotnik wspina
się po ścianach i zawisa pod stropami jaskiń czy strychów, gdzie
zapada w sen. Nietoperze nie są ślepe, mają sprawne oczy, ale
posługują się echolokacją – wydają z siebie wysokie,
niesłyszalne dla człowieka dźwięki, które odbijają się od
przeszkód i np. owadów, a następnie wracają do uszu zwierzęcia,
przekazując mu obraz otaczającego świata.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!